Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Neolamprologus pectoralis Büscher, 1991
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,
poniżej chciałbym przedstawić pokrótce jeden z bardzo ciekawych, ale jednocześnie bardzo rzadki gatunek z grupy szczelinowców - Neolamprologus pectoralis. Jest to gatunek super agresywny. Swoimi zachowaniami bardzo przypomina swojego krewniaka czyli N. nigriventris.
Poniżej krótki opis.

Klasyfikacja

Cichlidae

Występowanie

Jezioro Tanganika, Afryka Wschodnia. Obszar występowania obejmuje odcinek zachodniego wybrzeża jeziora, od Tembwe II do Kapampa. Gatunek endemiczny

Siedlisko

Naturalnym środowiskiem bytowania Neolamprologus pectoralis jest strefa przejściowa między piaszczystym dnem pokrytym osadami, a blokami skalnymi i strefą przejściową. Cały czas przebywa w dużej bliskości powierzchni skalnych opływając je dokładnie po ich konturach. Posiada wysoko rozwinięty system linii bocznej do wykrywania ofiar podobnie jak N. nigriventris. Występuje na głębokości 15 m lub więcej.

Wielkość

Samce N. pectoralis dorastają do ok.15 cm samiec i 12 cm samice. Młode osobniki są jasno beżowo ubarwione. Z czasem na ich tułowiu pojawia się ciemne pręga wzdłuż tułowia (odwrotnie jak u N. nigriventris, które taką pręgę mają tylko w okresie młodzieńczym).  Bardzo szerokie płetwy piersiowe są koloru żółtego. Ubarwienie dorosłych osobników może ulec zmianie, szczególnie podczas rozrodu. Wówczas ryby posiadają ciemne ubarwienie całości tułowia od ciemnobrązowego do czarnego.

Akwarium

Dobraną parę N. pectoralis można hodować w akwarium minimalnej objętości 240 - 300 litrów, gdzie bardzo ważnym parametrem jest powierzchnia dna (min.120x50 cm). Informacje znalezione w Internecie wskazują jednak, że akwarium dla tego gatunku powinno być większe o objętości ok. 450 litrów i powierzchni dna 150x60 cm lub większej z poukładanymi na piaszczystym dnie gruzowiskami kamieni z licznymi szczelinami różnej wielkości.

Wystrój akwarium

W akwarium z omawianym gatunkiem szczelinowca należy na dno wysypać dobrze przepłukany piasek o grubości dna ok.4 cm. Gatunek, podobnie jak N. nigriventris, silnie kopiący. Do dekoracji zbiornika używamy pojedyńczych większych kamieni tworzących rumowisko skalne z licznymi szczelinami i grotami. Tak ułożone kamienie dają poczucie bezpieczeństwa zdominowanym osobnikom, jak i nie gotowym do tarła samicom które są stale prześladowane przez dominujące samce.

Parametry wody

Odczyn wody pH 8,0- 9,2
Twardość ogólna (GH) 7- 11 °n
Twardość węglanowa (KH) 16- 18 °n
Temperatura pow. 24- 26 °C
Wskazane są co tygodniowe podmiany odstanej wody w ilości ok.10 - 20% całości objętości zbiornika. Podmieniana woda powinna mieć zbliżone parametry i temperaturę do tej która jest w akwarium. Należy unikać większych podmian wody ponieważ ryby bardzo źle to znoszą i może to spowodować min. większa agresję międzygatunkową.

Dieta

N. pectoralis należy do mięsożerców i taką też dietę należy mu zapewnić podczas hodowli w akwarium. U osobników odłapanych w jeziorze stwierdzono w ich jelitach skorupiaki, larwy owadów, widłonogów, fragmenty ślimaków, glonów oraz sporadycznie ziarenka piasku (podobnie jak u N. nigriventris). W warunkach sztucznych takson ten należy karmić pokarmami naturalnego pochodzenia, min. wodzieniem, czarnym komarem, dorosła artemią, lasonogami (mysis). W akwarium obserwuje się również skubanie większych glonów. Jak urozmaicenie diety podajemy dobrej jakości pokarmy sztuczne, które również są przyjmowane bez większych problemów. Chcąc jednak utrzymać ryby w dobrej kondycji do rozrodu konieczne jest podawanie wcześniej już wspomnianych pokarmów naturalnych.

Zachowanie i agresja

N. pectoralis, podobnie jak N. nigriventris, należy do bardzo agresywnych taksonów i dlatego też polecany jest dla akwarystów bardziej doświadczonych. Szczególną agresję dominujące samce, ale nie tylko, w stosunku do przedstawicieli swojego gatunku. Niektórzy akwaryści sugerują, że większe problemy z opanowaniem agresji mają osobniki pochodzące z naturalnego odłowu. Osobniki z pokoleń hodowlanych wykazują nieco mniejszą agresję w stosunku do innych osobników własnego gatunku, szczególnie podczas rozrodu. N. pectoralis hodowany w akwariach ogólnych wykazuje mniejszą agresją w stosunku do gatunków nie terytorialnych i te taksony są "lepiej" traktowane niż ryby wykazujące zachowania terytorialne. Myśląc o akwarium wielogatunkowym z N.pectoralis oraz mając na uwadze takie zachowania należy bardzo rozważnie przemyśleć obsadę do wspólnego zbiornika, unikając gatunków terytorialnych. Dobrym uzupełnieniem akwarium z N. pectoralis są gatunki z rodzaju Cyprichromis. W większych zbiornikach można łączyć je z niektórymi gatunkami z rodzaju Neolamprologus, Lepidolapmprologus czy Xenotilapia.
Chcąc uzyskać dobre efekty hodowlane gatunek ten należy hodować w dobranych parach w naturalny sposób. Para powinna się dobrać z grupy kilku osobników (6-8) wpuszczonych w tym samym okresie do wspólnego zbiornika. Nie zaleca się łączyć ze sobą osobników o wyraźnej różnicy w wielkości.

Płeć

Dymorfizm płciowy u N. pectoralis jest słabo zaznaczony. Ubarwienie osobników obydwu płci jest jednakowe. Jedyna różnica jaką daje się zauważyć u dorosłych płciowo ryb to wielkość tułowia. Samce są wyraźnie większe od samic.

Rozmnażanie

N. pectoralis należy do szczelinowców, gatunków o otwartym wylęgu. Powodzeniem w hodowli tego gatunku, jak wcześniej wspomniałem, jest warunek dobrania się pary. W opisach można znaleźć informację, że ten takson poza rozrodem żyje w małych grupach, tylko na czas rozrodu dobiera się w zgodną parę. Gotowe do tarła tarlaki zajmują wybraną przez samca grotę, szczelinę i tam odbywają tarło. W tym okresie dobrana para przybiera bardzo ciemne ubarwienia tułowia. Dominującym osobnikiem pod względem zalotów, wyboru groty czyli miejsca tarła, podobnie jak to jest w przypadku N. nigriventris, jest samica. Ikra składana jest na sklepieniu. Sama ikra, jak i jej ilość jest bardzo mała. W Internecie można znaleźć informacje że maksymalna ilość ikry to 20 ziaren. Jednak praktyka weryfikuje ten "wynik" i "dobry" wynik ilości ikry uważa się za 6 do 12 ziaren!!! Samo tarło jak i rozwój narybku ma charakter bardzo skryty, co utrudnia obserwacje. Para opiekuje się narybkiem do wielkości ok.2-2,5 cm. Następnie małe rybki są przeganiane przez rodziców. Przy wielkości rybek ok.2 cm należy je odłowić i wychowywać w oddzielnym akwarium. Obserwowano, podobnie jak to jest w przypadku gatunków z rodzaju Julidochromis lub Neolamprologus brichardi, opiekę przez parę rodzicielską kolejnych pokoleń narybku.
Narybek najlepiej jest karmić, o ile to możliwe, w początkowej fazie świeżo wyklutymi larwami artemii (większa przeżywalność i szybszy wzrost narybku) lub rozdrobnionym sztucznym pokarmem.
Wskazane jest odizolowanie dobranej pary w celu zwiększenia szansy na przeżycie narybku.

Podsumowanie

Neolamprologus pectoralis jest bardzo rzadko spotykanym gatunkiem w naszych akwariach. Tym bardziej stanowi on cel posiadania wśród akwarystów, żeby móc obserwować ten takson w swoich akwariach. Przez swoją dużą agresję gatunek ten sprawia problemy hodowlane i dlatego też nie jest to ryba dla każdego.

[attachment=36458][attachment=36459]
[attachment=36460][attachment=36461]
[attachment=36462][attachment=36463]
[attachment=36464][attachment=36465]
[attachment=36466]
Super foty, super opis- czekam na kolejne przedstawienia gatunków Wink.
Leszku, u Ciebie zawsze pełna profeska. Dzięki. Ryby bardzo nietuzinkowe Smile
Witam. I jak po takim okresie czasu mają się rybki. Jakąś aktualizacja tematu po roku hodowli wskazana zwłaszcza że gatunek dość rzadki. 
W jakim towarzystwie pływa i czy były z tym związane problemy jakieś?
Witam,
przepraszam, że mam takie zaległości w aktywności na tym fajnym forum ale ogarniam głównie inne forum poświęcone Tanganice na KMT.
Ryby mają się dobrze. Rozmnażają się cały czas. Wielkim plusem jest to, że nie mają mało narybku w przeciwieństwie do np. N. furcifer którego mam ze 400 sztuk, a tak miały się trudno mnożyć ZlyWink. Nawet popełniłem o tym gatunku artykuł który ukazał się w Magazyn Akwarium nr 4/2020 (182).

[attachment=39762]
[attachment=39763]
[attachment=39764]