Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Zbiornik 150x50x55 Ziemiojady
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Dobry wieczór, 

Wiem, że jest masa tematów typu obsada do 500l, jednak przejrzałem ich sporo i nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie.

Obecnie posiadam w swoim akwarium:

- 6 skalarów
- 4 x L134
- kilka kirysków
- 15x Rodostomus
- parka pielęgniczek boliwijskich

Chciałbym dołożyć jakieś ziemiojady, wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłyby Guianacara stergiosi oraz  Geophagus sp. ‚Red Head Tapajos'. Czy można łączyć te gatunki ? A może inne ziemiojady byłyby odpowiedniejsze ? Zależy mi, żeby to były ryby łagodne. W jakiej ilości najlepiej wpuścić rybki ?
Proszę o pomoc w decyzji.
Możesz dołączyć i jedne i drugie, ale oba gatunki są dość ruchliwe, dynamiczne i potrafią być agresywne wewnątrzgatunkowo. Jakieś gonitwy w akwarium na pewno będą. Sporo zależy od tego, czy masz w akwarium delikatne rośliny. Jeśli tak, to RHT raczej odpadają, bo będą je podkopywały i zasypywały piaskiem. RGT rosną całkiem spore. Gujanki są mniejsze, choć temperamentu im nie brakuje.
W akwarium mam malo roslin. Tylko 2 anubiasy (wiem, ze nie pasuja, ale sa malo wymagajace Smile).

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Anubiasy są ok i ziemiojady im nie zaszkodzą.
Ile ziemiojadow proponujesz wpuscic do takiego zbiornika? Moze zamiast guianacara stergiosi wpuscic guianacara geai? Wydają mi się bardziej kolorowe. Czy sa rownie spokojne jak stergiosi?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
To są podobne ryby, a ich temperament (agresja) zależy od cech danych osobników (głownie samców). Te ryby są dość spokojne, ale kiedy osiągną dojrzałość bywają wobec siebie agresywne. G. geai są rzadziej spotykane. Jeśli będą to młode ryby warto kupić grupkę złożoną z 6-8 sztuk. Samczyki zazwyczaj rosną szybciej, więc dość wcześnie można rozpoznać płeć. 
Poczytaj ten wątek:
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1794
G. stergiosi i G. geayi charakterem, zachowaniem i ogólnie sposobem bycia nie różnią się wcale. Co do kolorów to już sprawa gustu - pierwsza bardziej podchodzi pod kolor szaro-żóły, druga pod żółto-brązowy, ale to też zależy od warunków w jakich są hodowane. Co do agresji to jak na pielęgnice to można powiedzieć, że wcale nie występuje - jakieś drobne, nieszkodliwe przepychanki wewnątrzgatunkowe, do innych ryb to jedynie jak któraś za bardzo jest natarczywa to się postawią, ale to tylko w formie straszenia - nigdy nie zaobserwowałem aby Guianakara zaatakowała jako pierwsza. Oczywiście w czasie tarła i odchowu narybku bronią swojego rewiru - który też obierają niewielki.
Dziękuje za odpowiedzi. Chyba zdecyduję się na  Guianacara geayi. Rozumiem, ze Red Head Tapajos wtedy sobie odpuscic ? 
Ja zdecydowałbym się na jeden gatunek. Przyszłość przed Tobą - zawsze będziesz mógł zmienić Smile
Ja osobiście nie widzę przeciwwskazań aby trzymać razem oba gatunki - wszysto zależy od Twojej koncepcji.
Stron: 1 2