(27-02-2012, 23:30 PM)dator napisał(a): [ -> ]Rafał,
Napisałeś, że dzikusy mają znikomą ilość czerwieni. Te na fotkach nie wyglądają na dojrzałe ryby (napisz, w jakim są wieku i jakiej wielkości, bo fotki to jednak tylko fotki), więc ich ubarwienie zapewne ulegnie zmianie.
Przy okazji, czy jest gdzieś mapa występowania poszczególnych taksonów lub stanowisk odłowowych z fotkami lub opisami ubarwienia występujących tam ryb?
Trzeba by byc Indianinem, albo miec wujka "Czarna Chmure" zeby tak naprawde wiedziec skad jaka musi pochodzic.
Pamietaj ze ta rzeka nie stoi, mimo spowolnien nurtu plynie, wiec te migracje i emigracje to kwestia chyba bardziej uzalezniona od klimatu.
Ryby ze zdjec to 3 inne ryby, wszystkie dzikie, te prawdziwe dzikie.
Co do czerwieni:
Wiek wiekiem, z mojego doswiadczenia wynika ze po ok 6-8 miesiecy juz za duzo sie nie zmieni.
Nowe fotki w watku o moim 450 l akwarium - zapraszam.
Roznica zdjec ok 2 miesiace - zero zmiany.
Rafal
(28-02-2012, 00:03 AM)dator napisał(a): [ -> ]W 2002 roku zakupiłem na centralnym bazarze akwarystycznym w Pekinie nw. pawiookie (fotka przedstawia młodą rybę - II rząd od góry, II zdjęcie od lewej, pawiooka na niebieskim tle, zdjęcie z zaznaczoną datą):
http://www.cichlasoma.pl/AP1.html
W Polsce nigdy podobnych nie spotkałem. Przypomina mi trochę dzikusa z Argentyny.
Wild Peru Oscar, mialem takie oto dowod:
Moje nieco różniły się od wyżej przedstawionych, ale nie ma to większego znaczenia (zwłaszcza, że kolor zmienia się z wiekiem i jest zależny od diety). Jedno jest pewne, że przynajmniej dwa taksony ładnie się wybarwiają, ten z Peru i ten z Argentyny.
W związku z powyższym, ponawiam prośbę o mapę występowania poszczególnych taksonów lub stanowisk odłowowych oskarów, choćby z uwzględnieniem granic państwowych (pod kątem siedziby importera).
(28-02-2012, 19:26 PM)dator napisał(a): [ -> ]Moje nieco różniły się od wyżej przedstawionych, ale nie ma to większego znaczenia (zwłaszcza, że kolor zmienia się z wiekiem i jest zależny od diety). Jedno jest pewne, że przynajmniej dwa taksony ładnie się wybarwiają, te z Peru i te z Argentyny.
W związku z powyższym, ponawiam prośbę o mapę występowania poszczególnych taksonów lub stanowisk odłowowych oskarów, choćby z uwzględnieniem granic państwowych (pod kątem siedziby importera).
Ryby ktore przedstawilem powyzej byly zaniedbane, odkupione od importera u ktorego byly ok roku juz. W ten wlasnie sposob rozpoczalem z nim wspolprace.
Co za tym idzie ich dieta byla bardzo uboga, trzymane byly w ciemni bez oswietlenia.
Choc byly z Peru - nie wygladaly jak z Peru. Twoje to na 99 % Peruwianki
Co do mapy ja takiej nie posiadam, ale jakby sie gdzies znalazla napewno dam znac.
Pozdrawiam
(22-02-2012, 11:54 AM)dator napisał(a): [ -> ]Nie sądzę, żeby w Polsce miał ktoś te ryby. Kojarzę, że moder z pawiookich.pl ich zdjęcie ściągał chyba od jakiegoś zaprzyjaźnionego Bułgara.
Odnalazlem tego Bulgara, zgadza sie
Oto jeden z jego wpisow i jakze piekne fotki:
http://aquatic-terrors.com/forums/lofive...t9228.html
Po kliknieciu na pierwsze zdjecie odnosi nas do video z jego zbiornika.
Te oscary sa poprostu przepiekne
Sproboje sie tam zarejestrowac i napisac do niego PW.
Rafal
[/quote]
Po kliknieciu na pierwsze zdjecie odnosi nas do video z jego zbiornika
[/quote]
Rafale to jest ten sam filmik ktory wstawialem na Pawiooke z YouTube
Co do cyrylicy to moge pomoc, jesli nie ja, to koledzy z pracy chetnie potulmacza.
Sorry za OT.
[quote][quote='K-Pon' pid='13515' dateline='1331237146']
Mogę pomóc sprowadzić ryby z poniższego linku
http://www.aquaforum.ua/showthread.php?t=82070
Nie znam sie na pawiookich ale to ponoć czysta linia barwna (nie wiem jaka, nie znam cyrylicy
)[/quote]
Dla nieznających ichniejszej azbuki, szybkie tłumaczenie.
Sprzedaż dotyczy rzadkich odmian pawiookich: gold oskar, red oskar, własnego chowu.
Jest podany link, pod którym autor więcej pisze o hodowli, m.in. o tym, że przenosi ikrę do inkubatora.
Na chwilę obecną gold oskary są bardzo rzadkie na Ukrainie, zwłaszcza własnego chowu.
Red oskar - intensywna czerwień, także nie często spotykana.
Maluchy są zdrowe i żarłoczne. Wielkość: 4+ cm.
Chętnie spożywają: artemię, artemię "gold", ochotkę, granulat (Hikari, Tetra Cichlid).
Cena za jednego malucha: 25 hrywny.
Możliwość wysyłki (
Witalij jest z Kijowa).
Ps.
Czytając posty pod ogłoszeniem widać, że jest duże zainteresowanie rybami. Krzysztof możesz ustalić, ile jest jeszcze tych goldów i jaka byłaby cena za całość?