Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

No to kolejne forum do poczytania

Zdecydowanie Tanga. W takim litrażu możesz zrobić fantastyczny zbiornik wielogatunkowy.

Rozumiem że żona może czegoś tam zabronić ale żeby studnia narzucała obsadę?
Przy takim litrażu/inwestycji zakup filtra RO to już chyba nie problem?

Żona nie zabrania - ma upodobania kolorystyczne.
Parametry wody mają właśnie istotne znaczenie. Po co mam się stresować mieszaniem RO z studniczanką żeby parametry były stabilne (nadmienie że 30 % podmiany wody w takim akwa to prawie 500l, gdzie ja zmagazynuje tyle RO?), mam wodę jaką mam i to najrozsądniej pod nią będzie dobrać obsadę.
Im więcej czytam o tanganice tym bardziej mi się podoba

Możesz zrobić stałą podmiankę RO. "Niestabilna" woda z osmozy to mit powielany na wszystkich forach czy grupach, a jest to wierutna bzdura. Jeżeli używasz zwykłe RO bez DI i nie będziesz dowalał co chwilę tonę liści/szyszek, to parametry będą stabilne jak przy kranowicie. Zwłaszcza przy takiej objętości akwarium.

A tak czysto teoretycznie, jakbym zrobił sumpa i filtr ro ale bez stałej podmiany, to w jaki sposób uzyskać ph 6,5 i gH, kH <8 ?

Normalnie, zalać kranowitem:RO 30:70 i potem już tylko podmiany z RO. Zależy jaką obsadę tam dasz bo ja już się pogubiłem.

Ja również jestem pogubiony Pytałem teoretycznie, szykuje się raczej na tanganike, jak tylko znajdę czerwoną rybę dla żony bo inaczej będę mieszkał z akwarium koło potoka

Nie znajdziesz - chyba, że pójdziesz w duże ryby roślinożerne - Petrochromis sp. red, ale nie polecam, jeśli nie miałeś wcześniej styczności z naprawdę agresywnymi pielęgnicami.

O petrochromisach czytałem - póki co się wstrzymam z takimi gatunkami.
Generalnie bardziej w moim klimacie są mięsożercy.