Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Dzisiaj zaobserwowałem u jednego z kirysków pogrubione pierwsze promienie płetw brzusznych do około 2-3mm średnicy. Są one ciemniejsze niż płetwy innych kirysków.
Kirysek pływa wraz z innymi, nie wiem, czy je, bo są strasznie skryte od momentu sprzedaży innego gatunku w lipcu, a dno mam dosyć zawalone, również z tego powodu fotek nie ma rewelacyjnych.

Baniak 200l, funkcjonuje od ponad 1,5 roku, filtracja hamburg+JBLe1501
Parametry: pH 6,5, 85ppm, 25*C, NO3 0
Karmienie: mrożonki + tabletki + witaminy + raz za czas olej z czosnku
kilka tygodni temu ostatni raz żywiec sklepowy, takto raz za czas karmię ryby w tym zbiorniku narybkiem Endlerów

Ostatnie nowe ryby we wrześniu, po miesiącu kwarantanny jedna po wpuszczeniu do docelowego zbiornika przejawiała nadzwyczaj mocne objawy choroby gazowej i padła.


Jesteście w stanie określić, co to może być i jak to leczyć? Od razu powiem, że wyłowienie ryby graniczyć będzie z cudem bez rozwałki w całym baniaku.

[attachment=35660]

[attachment=35661]

Ryba je.

Ktoś ma jakiś pomysł?

Nic tam nie widać na tych zdjęciach

Postaraj się zrobić zdjęcie bez tego "odbłysku" z lamy błyskowej.
Nic nie widać i ciężko pomóc.

Lepiej nie będzie. Bez lampy jest za ciemno pod korzeniem (zdjęcie jest i tak rozjaśniane), a na otwartej przestrzeni ich nie złapię, bo uciekają, jak widzą ruch.

[attachment=35671]

Sorry, ja nadal nic nie wizę na tym zdjęciu.
Może inni są bardziej "widzący".

Ja bym skierował podejrzenie w stronę uszkodzenia tych promieni i zabliźnienia. Kiryski mają w nich "kanaliki" z toksynami. Moze skoro tak cały czas zestresowane były to mechanicznie mógł sobie nawet połamać te płetwy i w taki sposób się zagoily.
Może Arsik cos będzie w stanie powiedzieć?!?

PS.
Lech-u, jeśli nie masz nic nowego do napisania to po ki czort nabijasz posty?

(20-12-2018, 14:09 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]PS.
Lech-u, jeśli nie masz nic nowego do napisania to po ki czort nabijasz posty?

Może chce rybę z wodogłowiem tak jak Ty

To proponuję mu ją dac i niech oszczędzi nam swoich dyrdymałów w każdym wątku....

To jest symetryczne, na obu płetwach, co mnie dziwi.

Kiryski nie są zestresowane normalnie. Nie tolerują ruchu przy baniaku, jak sobie człowiek legnie z daleka i zaczeka, to pływają. Zanim sprzedałem arcuatusy, to leucomelasy śmigały odważnie po całym akwarium, a po sprzedaży po około miesiącu się zrobiły takie wycofane.