Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Piasek a rośliny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Znalezienie takiego kompromisu w akwarium z pielęgnicami jest problematyczne. Upraszczając - pielęgnice stawiają akwaryście ultimatum albo my albo rośliny. Jest to oczywiście zależne od gatunku, jedne w mniejszym inne w większym stopniu stawiają taki warunek.  

Uśrednienie wymagań z góry skazuje na „średnie rośliny” i „średnie ryby”, czyli kolejny akwarysta powtarza błędy wcześniejszych eksperymentatorów. Lepiej z góry założyć, że priorytetem jest określony gatunek pielęgnic a rośliny stanowią bardzo ważny dodatek ułatwiający ich hodowlę. Przy takim założeniu, akwarium startuje z odpowiedniego poziomu i staje się bardzo realne, że dochowamy się pięknych i bujnie rosnących roślin. Przy czyn najlepiej dobierać kosmopolityczne rośliny, łatwe w uprawie.  
Mam jeszcze pytanie odnośnie zachowania Apistogramma baenschi: jak to jest z tym grzebaniem w piasku? Boję się, że dokopią się się do torfu i będzie problem.
Moje Inki kopią więcej niż Barlowi, ale przy kilku centymetrach piachu torf jest niezagrożony. Mimo to dałem siatkę ogrodniczą na torf
Dodam cos od siebie. Pomimo prawie zerowego doswiadczenia w akwarystyce 4 miesiace temu wystartowalem akwarium tylko na piasku bardzo drobnym.Z powodzeniem rosnie w nim 6 zabiebic i 3 anubiasy. Woda ma parametry ph5.5 i kh praktycznie niemierzalne. Oczytalem sie na kilku forach ze rosliny i piasek to cos co nie idzie razem w parze. Jako laik musze to obalic i stwierdzam ze rosliny rosna pieknie, woda krysztal i piasek zawsze jest czysty, nie widac na nim zadnych nieczystosci.Efekt wizualny bardzo ladny.
po wielu latach roślinnego akwa, też zrezygnowałem z nawożenia roślin na rzecz rybek. A i tak rośliny wodne czerpią głównie z wody składniki/jak są/ jak nie ma to z dna-kulki gliniane lub w pojemnikach jak pisał teo. Na pewno oświetlenie i czystość wody ważna.
Dobrze, ze te wszystkie rośliny w naturze, które nie maja tych wszystkich aktywnych sztucznych żwirków z Japonii nie wiedza, ze nie mogą rosnąć na piasku, który jest dla nich podłożem w 90 proc zbiorników naturalnych. A te paskudne strefy beztlenowe tworzące się grubym piachu? Nie mówcie im o tym, ze zamiast robić denitryfikacje powinny zabijać życie w rzekach i jeziorach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Strefy beztlenowe w piachu są złe tylko jak mamy syf/przekarmianie w akwa. Też uaktywniać się mogą (syf w grubej warstwie) przy gwałtownych zmianach parametrów np oświetlenia, napowietrzania - zwyżka azotynów
Syf w grubej warstwie podłoża jest możliwy raczej przy żwirku, który ma dużo przestrzeni pomiędzy ziarnami żeby ten syf mógł się przedostać niżej. W przypadku piachu to mało możliwe, bo jest zbity i mało się tam dostaje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
(06-02-2019, 20:09 PM)Stardust napisał(a): [ -> ]Mam jeszcze pytanie odnośnie zachowania Apistogramma baenschi: jak to jest z tym grzebaniem w piasku? Boję się, że dokopią się się do torfu i będzie problem.
wracając do zadanego pytania to moje baenschi też mało kopią, w zasadzie przeczesują tylko wierzchnią warstwę liści i torfu w poszukiwaniu czegoś do jedzenia, natomiast samice podczas szykowania kokosa do złożenia ikry potrafią wydobyć z niego mnóstwo piachu tworząc spore stożki wokół nich
(08-02-2019, 20:02 PM)Marhord napisał(a): [ -> ]wracając do zadanego pytania to moje baenschi też mało kopią, w zasadzie przeczesują tylko wierzchnią warstwę liści i torfu w poszukiwaniu czegoś do jedzenia, natomiast samice podczas szykowania kokosa do złożenia ikry potrafią wydobyć z niego mnóstwo piachu tworząc spore stożki wokół nich
I to jest właśnie wspaniałe - obserwowanie naturalnych zachowań tych zwierząt. Jeżeli postawimy sobie za cel, osiągnięcie warunków w akwarium jak najbardziej zbliżonych do właściwego habitatu, takie obserwacje są możliwe. Ja niestety teraz tego u siebie nie widzę. Najwyższy czas to zmienić.
Stron: 1 2 3 4