Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Czy znany jest już program sympozjum?

wg zebranych danych:
miejsce: Miejski Ogród Zoologiczny w Płocku
przy okazji

Czas : pewnie od 10.00

Planu niestety nie znalazłem, ale dam znać jak tylko gdzieś zostanie opublikowany. Godziny dokładnie od 10 do 17.

Byłem, acz niestety nie do końca, zobaczyłem i posłuchałem, wiedza Marty i Piotra to tylko pisać książki, niedosyt Michała prelekcji /pls replay

Dyrektor ZOO Płock - pasjonat akwarystyki - do tego nasze rodzime gatunki /strzebla błotna/ ma i rozmnaża - zaciekawiły mnie.
fotki onych..

[attachment=35122]
[attachment=35123]
[attachment=35124]

Bardzo udane spotkanie.
 
Prelekcje Marty (Tanganika), PiotraK (CA) i Krzyśka (wyprawa do Kigomy) - pierwsza klasa - nie było to dla mnie zaskoczeniem

Świetny wykład Piotra (wet-aqua), którego na żywo miałem okazję posłuchać pierwszy raz. Od dawna śledzę wątki dotyczące pielęgnic z Madagaskaru i myślę o tym, żeby spróbować z nimi w swoich akwariach. Kilka razy przymierzałem się do zakupu P. menarambo, ale P. damii też są świetne, a P. nourissati "wymiata" wszystkie

Prelekcja o Pterophyllum trochę zbyt krótka, a wykład o Malawi niestety musiałem opuścić.

Novi, wiesz co, nawet część nie powiedziałeś

Miło było spotkać starych znajomych i poznać nowych, czyli to co lubię w takich spotkaniach najbardziej Kto nie był niech żałuje.

Zoo w Płocku jest super.

Sendogom jak zwykle dziękuję za podwiezienie

Dla mnie świetne spotkanie i okazja porozmawiania "na żywo" z Osobami które bardzo cenię. Podziękowania dla organizatorów. Wysłuchałem bardzo ciekawych i na wysokim poziomie  wykładów i w końcu kupiłem książkę Krzysztofa. Do tego piękna pogoda i otoczenie płockiego zoo.Podziękowania dla Pana Dyrektora Zoo za interesującą rozmowę i dużo ciekawych informacji. Obym miał czas na więcej takich akwarystycznych spotkań.

I trzeba dodać, że bardzo szybko czas zleciał, nie wiadomo kiedy i trza się było zbierać. Sprawdza się porzekadło, że w dobrym towarzystwie czas mija szybko. Większość opowieści na wysokim poziomie merytorycznym, i z dużym ładunkiem fascynacji tematem, co buduje, zwłaszcza gdy ta fascynacja trwa nieprzerwanie od kilkudziesięciu lat. Nic tylko życzyć sobie uczestnictwa w kolejnych, równie satysfakcjonujacych spotkaniach, i odbywających się równie blisko mojego centrum życiowego

---

I jeszcze jedno, zabrakło prelegenta, który równie ciekawie i bogato jak prelegenci opowiadający o pielęgnicach Ameryki Środkowej, jezior Tanganiki i Malawi, czy pielęgnic madagaskarskich, opowiedziałby o świecie pielęgnic i pielęgniczek Ameryki Południowej. A tak pozostał niemały niedosyt.