Witam, kolega ma taki problem, otóż od jakiegoś czasu padaja mu apisto. Inne ryby maja sie dobrze. Parametrow nie mierzy, wode ma ze studni. Objawy to ryby strasznie dysza a później padaja. Co to moze byc za przyczyna, czy problem leży w wodzie???
(16-08-2018, 22:19 PM)tomala78 napisał(a): [ -> ]Witam, kolega ma taki problem, otóż od jakiegoś czasu padaja mu apisto. Inne ryby maja sie dobrze. Parametrow nie mierzy, wode ma ze studni. Objawy to ryby strasznie dysza a później padaja. Co to moze byc za przyczyna, czy problem leży w wodzie???
Wysoki poziom związków azotowych.
Lub choroba gazowa.
Zależy jakie to apisto i skąd.
Dyszenie może się objawić przy przywrach skrzelowych, wiciowcach, zatruciu azotem czy przy ichtiofonozie. Nie mówiąc już o wielu innych, możliwych, sytuacjach- chociażby przeróżnych infekcjach bakteryjnych na skrzelach.
Delikatne apisto mogą odczuwać podtrucie azotem, w momencie gdy inne ryby czują się dalej okej. To samo z ichtiofonozą- w momencie gdy nie mamy idealnych parametrów wody jest możliwość, że twardsze ryby są jedynie nosicielami bez objawów, a zachorują jedynie delikatniejsze apisto. Jeżeli oprócz dyszenia ryby mają też śluzowate odchody i chudną, to mogą to być wiciowce. Jako, że wiciowce to są warunkowo chorobotwórcze stworzonka, to inne ryby przy odpowiedniej opiece sobie z nimi radzą, a chorują jedynie te którym nie pasują warunki.
W przypadku przywr raczej powinien zauważyć objawy u innych ryb, prędzej czy później, ale i tego nie można wykluczyć.
Przypadków mogą być setki, bez mikroskopu można jedynie strzelać
.
Jeśli dyszą, chudną i zdychają w przeciągu tygodnia-dwóch to pewnie wiciowce. Ale testy wody by się też przydały.
Nie chudną, jedza normalnie przynajmniej ten ostatni samiec apistogramma eremnopyge. Je, śmiga po akwarium i nie wyglada na chorego,tylkoto oddychanie
Witam Tomala78 pisał o moim problemie z dysze iem apisto. 2 miesiące temu miałem stadko Akar z Maroni te same objawy były po dwóch tygodniach w akwarium zaczynały dyszeć po następnych 7-8 dniach zaczynały się chować pod taflom wody przestawały jeść i koniec żywota. Kirysy i zbrojniki zwykłe i L340 normalnie normalnie żyją po Maronkach wpóściłem Akary niebieskie żyją i rosną 2 miesiące trą się bez dyszenia tylko są bazdzo płoche nie dadzą na siebie popatrzeć nie wiem czy to normalne
Czyli raczej przywry skrzelowe. Podajcie parametry wody, bo jednak to dalej takie wróżenie z fusów.
Witam. Testy zrobię w sobotę Dzisiaj wydaje mi się że kirysy też jakby dyszały te przywry mogą je atakować . A akary niebieskie złożyły ikrę zachowują się normalnie. Ręce opadają co może być ???
(17-08-2018, 07:36 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]Czyli raczej przywry skrzelowe. Podajcie parametry wody, bo jednak to dalej takie wróżenie z fusów.
Testy postaram się na sobotę zrobić i podam wyniki. Dziś wydaje się mi że kirysy też dyszą ale jedzą normalnormalnie. Akary niebieskie żyją normalnie ikrę mają. Nie mam pojęcia co to może być akwa ma 200 L filtr zewnętrzny eheim professional 4+ 350L
ph 7.5 gh13 kh6 no2 -0 no3-15 Ruki co ty na to
Wodę masz na centralsy...
Obstawiałbym przywry- wyszukaj sobie na forum wątki o przywrach i MLP.