Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Jakie pielęgnice z Ameryki Poł. i śro. w 112 litrach?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam wszystkich serdecznie

Posiadam zbiornik 112 litrów(80 cm długości). Mam pytanie. Jakie pielęgnice z tych większych z Ameryki Południowej i Środkowej moge hodować? Myślałem np. o Mekkce ale czy moge? Jako filtracje mam aquael unimax 250, światełko to 2x 24waty. Mam korzenie, rośliny(ale i tak będą pewnie wyrywać). Co moge a co nie?
Ja ci dam Mekkę! Big Grin

Pomijając że taka pielęgnica nie istnieje (jest za to pielęgnica Meeka), to z CA nic nie nadaje się na dłuższą metę do standardowej 112stki.

Z SA masz pewnie ze 300 gatunków do wyboru, zależy jakie masz parametry wody i jakie możesz zapewnić.
80 cm dlugości to akwarium dla pielęgniczek... Wink
Wode w kranie mam 14-15 twardości ogólnej, ph jakieś 7,8-8,0. Ale obecnie w baniaku mam 7 Gh, 2-3 Kh i 6,8 ph. Wszystko dzięki woreczkom zmiękczającym zoolka.

Faktycznie strzeliłem babola, Meeka a nie Mekka.

To absolutnie nic z większych nie moge hodować tylko małe pielęgniczki?
Absolutnie, to zbyt male akwarium.
Tak, tylko <10 cm. Wodę w akwarium masz niezłą, ale na pewno nic super kwasolubnego tu nie wpuścisz. I tak jest w czym wybierać.
OK dzięki za info. Pomyśle o akarce paskowanej. Albo ramireza. Czy coś takiego.
Polecam apisto a szczególnie KakaduSmile
(06-06-2018, 11:44 AM)duch napisał(a): [ -> ]OK dzięki za info. Pomyśle o akarce paskowanej. Albo ramireza. Czy coś takiego.
Do takiej wody świetnie sprawdzą się Laetacara. Poszukaj curviceps lub dorsigera.
Jeśli masz sporo kryjówek, to ja bym się pokusił o jakieś spokojną parkę Amatitlania (Sajica? Nanolutea?)
Z tym, że najlepiej byłoby już trochę odchowane od kogoś wziąć - żeby było wiadomo że samiec nie jest zabijaką Smile
Albo na przykład piel Miodowe?
Stron: 1 2