Kolejny przedstawiciel Chromidotilapia, drugi u mnie po Ch. kingsleaye, rosnący do mnieszych rozmiarów. Co tak naprawde z tego wyrośnie, czas pokaże.
Zdjęcia z kwietnia
[
attachment=34416]
[
attachment=34417]
I z teraźniejszości
[
attachment=34418]
Komuś tam na WAC Grupie wyszło, że jego melaniae to kingslejki....
Co najwyżej odświeżysz sobie krew.
A jak z płcią? Na fotkach jedna ryba czy kilka?
Na fotach różne ryby, tak mi się wydaje. Na płeć jeszcze za wcześnie, choć mam podejżenie, że 2+4
Miałem już chwilę słabości co do tych ryb. Już nawet szukałem im nowego domu, ale jeszcze nie tym razem
Ryby coraz większe, widać już płeć, na pewno jest jeden samiec i 4 samice, szósta ryba której nie jestem pewny może być zdominowanym młodym samcem.
Samice
[
attachment=35068]
Samiec
[
attachment=35069]
Samiec
[
attachment=35070]
Samica
[
attachment=35071]
Na tym zdjęciu widać różniće w ubarwieniu płetwy grzbietowej. Samica po lewej posiada błękitno-zielonkawy szeroki pas i linie wzdłuż promieni płetwy. Samiec po prawej, pas błekitu węższy, za to czerwień bardziej intesywna. Od połowy do końca płetwy grzbietowej czerwona kratka. Podobnie z ogonami samiec posiada delikatnie kratkowany
[
attachment=35072]
Dominująca samica, bardzo rzadko posiada ubarwienie stresowe
[
attachment=35073]
Samiec i samica
[
attachment=35074]
Samiec
[
attachment=35075]
Z ubarwienia to masz barwniakowe A.pantalone w rozmiarze XXL
Co to za rybcie przy dnie?
Nanochromis consortus, od Kobuza.