Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Wkłady filtracyjne a leki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Czy w przypadku stosowania leków wyjmujecie z filtrów wkłady biologiczne? Wyczytałem gdzieś taką informację, że wkłady takie mogą absorbować leki. Jak dotąd myślałem, że tylko węgiel posiada takie właściwości. Mam w filtrze seachem matrix i zastanawiam się, czy nie obniża mi on skuteczności leczenia.
(20-05-2018, 21:46 PM)Kamil_M napisał(a): [ -> ]Witam. Czy w przypadku stosowania leków wyjmujecie z filtrów wkłady biologiczne? Wyczytałem gdzieś taką informację, że wkłady takie mogą absorbować leki. Jak dotąd myślałem, że tylko węgiel posiada takie właściwości. Mam w filtrze seachem matrix i zastanawiam się, czy nie obniża mi on skuteczności leczenia.
Ktos z chlopakow na YT robil testy wkladow filtracyjnych pod katem obojetnosci dla wody i wiekszosc zatwardzala w mniejszym lub wiekszym stopniu i zmieniala parametry wody. Najlepiej chore osobniki odizolowac i w filtracji zastosowac same gabki. Druga sprawa ze producent leku powinien podawac jak stosowac lek bo moze on poza patogenami niszczyc bakterie te pozyteczne .
Jeśli chodzi o wpływ na parametry, to matrix u mnie jest neutralny, nie zatwardza wody. Bardziej chodziło mi o zdolność wyłapywania leków, bo na niektórych forach o paletkach radzono właśnie wyjmowanie wkładów i na czas leczenie wkładanie samych gąbek. Dlatego też byłem ciekaw czy właśnie matrix mi tak nie wyłapuje.
Hmmm, raczej tu chodzi o usunięcie mediów biologicznych, by medykamenty nie zabiły bakterii w nich żyjących i nie doprowadziło to do pogorszenia jakości wody.
Jedynie złoża adsorpcyjne jak węgiel aktywny czy zeolit mogą wychwycić z wody lek. Dodatkowo trzeba uważać z torfem, bo garbniki i kwasy humusowe mogą helatować leki.
Dzięki Ruki, o to mi właśnie chodziło. Też tak właśnie myślałem. Zmyliło mnie to, że niektórzy tam radzili wyjąć wkłady, a następnie je wyprażyć w piekarniku, czego bakterie raczej nie przeżyją. Oczko