Witam. Posiadam akwarium 540l (180x50x60h) . Obsada jaką bym chciał mieć to: Nimbochromis Livingstonii, Nimbochromis Venustus oraz posiadam trzy opaczki.
Filtracja: 2x chinol 1000l
2x Aquael Turbo (1500 i 2000)
Dekoracje: piasek i otoczaki
Oświetlenie: Myślałsm żeby dać 1x10w
To narazie tyle. W razie bym cos pominął to prosze pisać. Pozdrawiam.
Witaj
Nie miałem tych ryb, bo drapieżniki niespecjalnie mi "leżą".
Najpowszechniejszy jest pogląd, że ninimalne akwarium dla Nimbochromisów ma 200cm długości.
Z wielu względów, ryb spoza biotopu lepiej z pyszczakami nie trzymać.
Też uważam że na takie akwarium to raczej za duże ryby, ale jeśli już to poszedłbym w jeden gatunek Nimbo i coś nieco mniejszego do nich.
No dobrze więc zostańmy tylko przy jednym Nimbo. Co byście dodali to nich?
Sam będę stawiał podobny baniak i proponowano mi Placidochromisy Mdoka White Lips.
Generalnie obojętnie które Placidochromis dadzą radę. Może Sciaenochromis. Otopharynx tetrastigma jest silną rybą.
A co byście powiedzieli na Copadichromis borleyi ?