05-04-2018, 13:32 PM
05-04-2018, 14:04 PM
Szukaj
Panaqolus albomaculatus ,
Panaqolus albomaculatus ,
05-04-2018, 15:40 PM
Kiryski sterbai - 26 stopni, a więc tyle ile spokojnie mogą mieć paletki hodowlane Sam mam takie połączenie od 3 lat, temperatura 26-27 C i wszystko jest ok - palety i kirysy stale się mnożą. Jedno zastrzeżenie - nie mam BW. Jeśli jednak chcesz prawdziwe BW (rozkładające się, miękkie drewno i liście) to odpuść paletki - na dłuższą metę to nie zadziała.
05-04-2018, 17:23 PM
Bernard ja wiem co piszą na fishbase itp. stronach. Uwielbiam jak ludzie podane tam maksima z zakresów traktują jako optimum dla ryby Zakres tam podawany to 22-26. Ja się trochę natomiast o tych kiryskach naczytałem z różnych opracowań robiąc swój baniak biotopowy i zdecydowanie korzystniej jest je trzymać na zakresie 20-24 (z naciskiem na 22-23)
Paletki jak najbardziej do prawdziwego BW się nadają, ale ja wiem - gołe szkło i brak współtowarzyszy to najlepsza droga
Paletki jak najbardziej do prawdziwego BW się nadają, ale ja wiem - gołe szkło i brak współtowarzyszy to najlepsza droga
05-04-2018, 19:39 PM
Oczywiście nie wątpię w Twoją wiedzę i nie mam wątpliwości co do tego, o czym piszesz, skoro podpierasz się doświadczeniem i wiarygodnymi źródłami. Już nawet nie pamiętam skąd czerpałem swoją, ale może być, że z fishbase. Nie traktuję temperatury 26 C jako optimum, ale wychodzę z założenia, że skoro kiryski od kilku lat są w świetnej kondycji i nie nadążam z usuwaniem ikry z przedniej szyby, to chyba nie jest im źle
Nie trzymam palet na gołym szkle, to nie mój kierunek, a - idąc dalej - popularne wśród hodowców paletek określenie "futrowanie" budzi mój niesmak.
Znam natomiast dziesiątki relacji na temat skutków trzymania palet (hodowlanych) w akwariach z naturalnym wystrojem, w których stosowano podstawowe jedynie czynności higieniczne (podmienianie wody i utrzymywanie odpowiednich jej parametrów). W tak wielu przypadkach kończyło się to chorobami ryb, że pozwala to na stwierdzenie, jeśli chcesz w ten sposób, to nie ma zmiłuj, dbasz ponadprzeciętnie, usuwasz resztki, podmieniasz wodę tak często jak się da. A im bardziej naturalne BW, im bardziej zagracone akwarium, tym więcej masz pracy. Zaniedbując te czynności wprawne oko szybko dostrzeże, że paletki są w gorszej formie znacznie wcześniej niż znakomita większość innych mieszkańców akwarium. Sam miałem okazję przekonać się ile zmienia wyjęcie z akwarium z paletkami starego, dość miękkiego korzenia.
Mam za sobą trochę pielęgnic i o niewielu z nich napisałbym to samo....
Nie trzymam palet na gołym szkle, to nie mój kierunek, a - idąc dalej - popularne wśród hodowców paletek określenie "futrowanie" budzi mój niesmak.
Znam natomiast dziesiątki relacji na temat skutków trzymania palet (hodowlanych) w akwariach z naturalnym wystrojem, w których stosowano podstawowe jedynie czynności higieniczne (podmienianie wody i utrzymywanie odpowiednich jej parametrów). W tak wielu przypadkach kończyło się to chorobami ryb, że pozwala to na stwierdzenie, jeśli chcesz w ten sposób, to nie ma zmiłuj, dbasz ponadprzeciętnie, usuwasz resztki, podmieniasz wodę tak często jak się da. A im bardziej naturalne BW, im bardziej zagracone akwarium, tym więcej masz pracy. Zaniedbując te czynności wprawne oko szybko dostrzeże, że paletki są w gorszej formie znacznie wcześniej niż znakomita większość innych mieszkańców akwarium. Sam miałem okazję przekonać się ile zmienia wyjęcie z akwarium z paletkami starego, dość miękkiego korzenia.
Mam za sobą trochę pielęgnic i o niewielu z nich napisałbym to samo....
05-04-2018, 20:36 PM
Tak panowie Was czytam i zaczynam się mieć obawy o moje dyski. Nie mam ekipy sprzątającej na dnie , do tego nie mam jakiejś na maxa wydajnej filtracji ( JBL 900 e + Aquaszut 1100 ) w 450-ciu litrach. Do tego sporo liści wrzucam co trzy tygodnie.
Jako towarzystwo mam harem apistogramma ... Podmiany co półtora tygodnia 80 litrów.
Jako towarzystwo mam harem apistogramma ... Podmiany co półtora tygodnia 80 litrów.
05-04-2018, 20:43 PM
(05-04-2018, 19:39 PM)bernard napisał(a): [ -> ]Sam miałem okazję przekonać się ile zmienia wyjęcie z akwarium z paletkami starego, dość miękkiego korzenia.
Mam za sobą trochę pielęgnic i o niewielu z nich napisałbym to samo....
Nigdy, przenigdy nie używa się spruchniałych gałęzi i korzeni w akwarium. Spruchniałe fragmenty gniją, psują wodę i szkodzą wszystkim rybom.
05-04-2018, 21:25 PM
Nie jest to wszystko ani takie proste a tym bardziej jednoznaczne. W tym przypadku ktoś potrzebuje praktycznej porady a to jest najważniejsze. Ponieważ poświęciłem wiele lat na hodowlę ryb z rodzaju Symphysodon a Corydoras zawsze były bliskie mojemu sercu pozwolę sobie na komentarz.
Zacznę od Corydoras , w większości przypadków utrzymujemy ryby pochodzące z hodowli akwariowej , zaadoptowane do różnic temperatur w stosunku do ich pierwotnego środowiska naturalnego. Większość gatunków doskonale toleruje temp. 27-28 C przy której dyskowce ( paletki ) czują się ok. Wtedy "chłodniejsze" Corydoras potrzebują dość intensywnego napowietrzania i sensownego ruchu wody ( ich zdolność pobierania powietrza z powierzchni wody jest w stanie kompensować niedobór tlenu tylko bardzo krótko). Jeżeli chodzi o dyskowce jestem zwolennikiem utrzymywania tych ryb bez innych towarzyszących gatunków ale również w moich akwariach towarzyszyły im Corydoras. Tworzenie BW nie jest również konieczne przy hodowli dzikich ryb (Symphysodon) a tym bardziej hodowlanych i trzeba to rozważyć One po prostu lubią duże podmiany wody i dopasowane do ich potrzeb żywienie. Najważniejsze są stabilne parametry wody i unikanie stresu o różnym pochodzeniu.
Zacznę od Corydoras , w większości przypadków utrzymujemy ryby pochodzące z hodowli akwariowej , zaadoptowane do różnic temperatur w stosunku do ich pierwotnego środowiska naturalnego. Większość gatunków doskonale toleruje temp. 27-28 C przy której dyskowce ( paletki ) czują się ok. Wtedy "chłodniejsze" Corydoras potrzebują dość intensywnego napowietrzania i sensownego ruchu wody ( ich zdolność pobierania powietrza z powierzchni wody jest w stanie kompensować niedobór tlenu tylko bardzo krótko). Jeżeli chodzi o dyskowce jestem zwolennikiem utrzymywania tych ryb bez innych towarzyszących gatunków ale również w moich akwariach towarzyszyły im Corydoras. Tworzenie BW nie jest również konieczne przy hodowli dzikich ryb (Symphysodon) a tym bardziej hodowlanych i trzeba to rozważyć One po prostu lubią duże podmiany wody i dopasowane do ich potrzeb żywienie. Najważniejsze są stabilne parametry wody i unikanie stresu o różnym pochodzeniu.
05-04-2018, 22:34 PM
(05-04-2018, 20:36 PM)tatakuby napisał(a): [ -> ]Tak panowie Was czytam i zaczynam się mieć obawy o moje dyski.
Piotrze, nie musisz się martwić na zapas, choć podmiany wody robiłbym większe lub częstsze. Warto pamiętać o tym co Piotr (wet-aqua) napisał w ostatnim zdaniu. Poza tym, przy Twoim podejściu, zapewne szybko wychwycisz, że coś jest nie tak, obserwując swoje ryby.
Oby wszystko było TAK
(05-04-2018, 19:39 PM)dzikakuna napisał(a): [ -> ]Nigdy, przenigdy nie używa się spruchniałych gałęzi i korzeni w akwarium. Spruchniałe fragmenty gniją, psują wodę i szkodzą wszystkim rybom.
Pełna zgoda. Korzeń, o którym pisałem nie był spróchniały, tylko dość miękki (można było odciśnąć ślad paznokciem) i to wystarczyło, żeby po dłuższym czasie paletki czuły się gorzej (był to korzeń, który długo i bezproblemowo był w akwarium z innymi rybami).
05-04-2018, 22:57 PM
A dla mnie na pierwszą przygodę z paletami zaczął bym od samych palet. W takim zbiorniku jaki planujesz możesz śmiało kupić ok 14-18 młodych dysków do późniejszej selekcji powiedzmy ok 7-8 sztuk, warunek zakupu ryb z renomowanych hodowli(mówimy oczywiście o hodowlanych dyskowcach)to już połowa sukcesu . Akwarium gołe lub z niewielką warstwą piachu żeby łatwiej było utrzymać czystość zwłaszcza przy młodych paletkach bo są to pochłaniacze żarcia co wiąże się z ogromną produkcją odchodów. U mnie zawsze była trzykrotna nad filtracja (przez 8 lat bawiłem się z plackami ) bo potem są to spore rybeńki i produkcja odchodów też jest spora. Ja robiłem tak młode karmione własnym mixem kilka razy dziennie i podmiany wody były co 2 dni (akwa też było 375l). Po upływie ok 6 miesięcy powoli dodawałem piach jakieś korzenie i mogłem już robić wstępną selekcję tych naj. I nie prawdą jest że same paletki w akwa są nudne kwestia gustu i aranżacji zbiornika a pływające po całym akwarium piękne wyrośnięte "talerze obiadowe" każde oko cieszą. Ok tyle mojego.