Pley mam nadzieje że zgłosisz swoje rybki do kalendarza.
Bo masz je w lekkim syfku na dnie i na odpowiednim podłożu, niestety większość je trzyma na bazalcie i w prześwietlońych zbiornikach, to się ryba chowa.
Torf wskazany, nawet lać torfiankę możesz, albo kiełbasa właśnie.
(14-08-2012, 14:33 PM)PoCzĄtKuJąCy napisał(a): [ -> ]Pley mam nadzieje że zgłosisz swoje rybki do kalendarza.
Ja tu nie widzę pielęgnic.
Jacie ale zrobiłem przypał sorki.
(14-08-2012, 16:54 PM)PoCzĄtKuJąCy napisał(a): [ -> ]Jacie ale zrobiłem przypał sorki.
Spoko, damy radę
Pley, mi akwa też się podoba
u mnie też siatka się robi z liści buku, jakbym ich nie przygotowywał. Ruki ma jakś chyba specjalny przepis na to
Pleyu? Któryś z Trichopodus leerii ma więcej czerwieni niż pozostałe?
Tak, samczyk ma najwięcej (na jednej fotce to widać)
Pley, dawno mnie nie było, temat odświeżyłem i patrzę, oczy przecieram, jaka ładna Azja, i ładna choć nie ma w niej ani 1 pielęgnicy
Super efekt, ale fakt faktem ja bym coś zrobił aby uzyskać "mocniejszą herbatę". Te "siatki z liści" rzeczywiście troszkę psują efekt, ale słyszę,że ktoś tu ma sposób na zachowanie całych liści. Chętnie poczytam.
Ja nie mam nigdy problemów z bukowymi. Fakt, daje tylko z młodych drzew liście, takich do 1,50 wysokości, bo takie mam swoje
Nie wiem na czym polega ten tajny sposób Rukiego, ale nie widze nic złego w siatce z liści. Moim zdaniem zbyt suche liście rozpadają się w ten sposób szybko (liście zbierane późną zimą).
Przemyślenia własne.
Pleyu, tak też uważam z fotek
A, i gdzieś tam w temacie błąd zrobiłeś nazywają rybę z łaciny, ale wybacze, sam czasami tym synonimem określam
Rób więcej Azji, masz rękę do tego
Wkrótce pogodzisz wszystkich
ale ciiiii
Tajny sposób polega na zagotowaniu liści w wodzie z solą.