Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Jak wiadomo każdemu producentowi zdarzają się potknięcia: a to w smatfonach palą się baterie, laptopom odklejają się chipsety czy układy grafiki, serwisy samochodowe wzywają tysiące właścicieli pojazdów na usunięcie usterek fabrycznych, tudzież inny dowolny sprzęt (milion razy testowany przez producenta) w warunkach użytkowania okazuje się mieć wady. Chyba nie ma producenta który nie zaliczył takiej wtopy i tak też jest w świecie akwarystyki: przepalające się na potęgę lampki, przeciekające filtry itp. Tym razem pod lupę poszła Tetra której 2lata temu bolączką była partia filtrów kubełkowych EX z wadą która objawiała się przeciekami spod głowicy i z przycisku pompki, jak również zawór aquastop. W sumie właśnie przez opinie na forach byłem negatywnie nastawiony do EX'ów i nie wiedziałem o wprowadzonych w nich zmianach aż do targów zooexpo 2011 gdy przedstawiciel tetry na moje marudzenie o przeciekach pokazał mi poprawioną wersję filtra. W dni dzisiejszym dotarł do mnie poprawiony EX 700, a jako iż mam dostęp do tego z cieknącej serii to zrobimy sobie porównanie co się zmieniło

Zewnętrznie obie głowice niczym się nie różnią, no może poza delikatną zmianą tonacji koloru (po lewej stara, po prawej nowa głowica)


Od spodu też nie da się dostrzec żadnych różnic


Skoro nic nie widać to pora zajrzeć głebiej: Śrubokręt, chwila pracy i na pierwszy rzut oka nic...


Dopiero po chwili przyglądania się zwróciłem uwagę na wloty/wyloty wody wewnątrz głowicy:

Stara głowica:


Nowa głowica:


Po ściągnięciu pompki zmiany są już widoczne na pierwszy rzut oka:

Stara głowica


Nowa głowica:


Dodatkowa gumowa uszczelka(?)


I pokrywy pompki: (Uwaga: ślimak widoczny na zdjęciu nie stanowi standardowego wyposażenia filtrów tetra EX i nie można na podstawie tego zdjęcia żądać od firmy Tetra wyposażenia w postaci ślimaka przy zakupie filtrów Tetra EX)


Przy zaworach aquastop widać zmiany już na pierwszy rzut oka, całkowicie go przekonstruowano.

Stare zawory:






Nowe zawory:






Dodatkowo można zauważyć że dodano dodatkową uszczelkę:
Stare zawory:


Nowe zawory:


Widać iż Tetra wyciągnęła wnioski z błędów i odrobiła lekcje: przekonstruowała miejsca w których występowały problemy, tak więc o ile zmiany przyniosły skutek to mamy bardzo przyzwoity kubełek który w moim prywatnym rankingu kubełków zająłby drugie miejsce na podium.

Opis bardzo treściwy i fajnie pokazujący co i jak. Może skończą się bojaźliwe post na temat TETRY
JBL z serii E przepuszczały wodę pod głowicą, później wyszła nowa seria z uszczelką pierwszego kosza (1 pod głowicą).

No to pora wziąć tego EXa w obroty
Najpierw jak zwykle w przypadku testów podamy co pisze producent

Cytat:Nowoczesny filtr kubełkowy, jeden z najpopularniejszych filtrów do średniej wielkości akwarium.

Filtr Tetra EX 700 oferowany jest z całkowitym wyposażeniem, pozwalającym na natychmiastowe rozpoczęcie filtrowania wody.
Przeznaczony do akwarium o pojemności 100-250 l, zawiera w zestawie wszystkie niezbędne akcesoria instalacyjne jak 2-częściowa deszczownia, teleskopowa rurka zasysająca wodę, 2 rodzaje uchwytów mocujących z przyssawkami oraz węże.

Jako wkłady filtracyjne EX 700 wyposażony jest w doskonałej jakości biologiczne wkłady gąbkowe, pierścienie ceramiczne do filtracji wstępnej, biokulki (bioballe), węgiel aktywny oraz wkład z włókniny do filtracji końcowej. Wszystkie wkłady znajdują się w specjalnych koszach z wysuwanymi uchwytami.

EX 700 posiada niezależne zawory węży i główny zawór odcinający, który wraz z wężami można bezpiecznie odłączyć od filtra na czas czyszczenia. Napełnienie filtra wodą jest proste dzięki pompce, której przycisk umieszczony jest na głowicy.

Dane techniczne:
Wydajność max - 700l/h
Wysokość pompowania - 1,5 m
Objętość filtra - 6,6 l
Średnica wewn. węży - 11,3 mm
Pobór mocy - 13 W

Za dużo tego nie ma, ale podstawowe informacje są. Pora obejrzeć co dostajemy w zestawie.
Pudło solidne, wygodna rączka do holowania pudełeczka. Dosyć ładnie wszystko rozrysowane, opisane (wadą jest że niestety brakuje języka polskiego) jednakże rekompensuje nam to dokładna instrukcja opisująca krok po kroku odpalanie i eksploatację. W manualu znalazło się parę błędów nie rzutujących jednak na całość (brak polskich znaków w jednym akapicie, nie przetłumaczone zdanie w tabelce rozwiązywania problemów)









Wewnątrz pudełeczka mamy solidnie zabezpieczony przed poobijaniem się kubeł oraz pudło z akcesoriami.



Wygląd filtra nie odbiega od wcześniejszych wersji o czym już pisałem. Jedyna zauważalna zmiana to inne logo na zatrzaskach oraz leciutka zmiana kolorystyki filtra (trzeba mieć starszą i nowszą wersję obok siebie aby to dostrzec)

Nowa głowica


Stara głowica


Wypełnienie koszy:
Ano tutaj mamy całkiem przyjemnie:
Kosz nr 1 włóknina + gąbka
Kosz nr 2 gąbka + węgiel (producenci węgla mają chyba jakieś lobby, jest on dokładany do wszystkich filtrów jakby co najmniej był niezbędny do ich działania :|. Większość z nas i tak pierwsze co robi to go wywala z filtra)
Kosz nr 3 gąbki
Kosz nr 4 jest pełniutki biobali.


Dodatkowo zwróciła moją uwagę włóknina: składa się z dwóch warstw, jedna jest typową włókniną, zaś druga jest niesamowicie gęsta:


Akcesorium:


Bardzo fajnie wykonane przelewy: solidne tworzywo, dodatkowe uszczelki na łączeniach i porządny wygląd. W porównania do przelewów z JBLi które gną się w palcach i mają wygląd mini rurek kanalizacyjnych to tetra oferuje coś czego nie trzeba się wstydzić nawet w akwariach pokazowych. Problemem i zaletą może być to iż są przeźroczyste: W akwarium wyglądają świetnie, jednak jeżeli zaczną zarastać glonami to szybko spadnie przepływ wody.

W końcu ktoś nie poskąpił przyssawek jak to ma miejsce w filtrach w/w "wiodącego niemieckiego producenta filtrów" który raczy nas połową zestawu który jest w zestawie EXa.

Węże jak mi się wydaje są idealnej giętkości: Nie załamują się, ani też nie są sztywne jak w unimaxach.

No to odpalamy !!!
Standardowo najpierw odpalenie w wiaderku celem przepłukania:


Filtr odpalił bez problemu, parokrotne wciśnięcie pompki zassało wodę i po chwili po wypluciu powietrza filtr ślicznie pracował.
"W uszy rzuca się cisza" z jaką pracuje filtr. Aby był słyszalny musiałem powyłączać większość urządzeń w pokoju łącznie z kompem. Z odległości około metra nie słyszymy nic.

A skoro już odpalił to pora zrobić próbę przepływu. Standardowa metoda russian test lab Sephera czyli 3x z wiaderka do wiaderka


Czasy napełnienia 10l wiaderka wyszły 58 i 59 sekund. Czyli 3600/59 sekund daje nam 61 wiaderek na godzinę czyli wynik wg mnie bardzo dobry. Trzeba uwzględnić to iż to że filtr był testowany przy pełnym załadunku.

Skoro jest tak dobrze to pora sprawdzić podnoszenie słupa wody. Deklarowana wartość jest 150cm. Co by się nie bawić filtr został podłączony do akwarium na górze regału, krawędź akwa znajduje się na wysokości 190cm.




I zaskoczenie. Filtr podniósł wodę momentalnie i po chwili bulgotania rozpoczął normalną pracę. Skoro pracuje to dlaczego by nie podmienić sobie przy okazji wody w akwa ?
Wlot został zapakowany do butelki, wylot pozostał na 3 piętrze regału. Po drobnych problemach z zapowietrzeniem wlotu butelka została wyekspediowana do akwarium. Podnoszenie na tą wysokość to naprawdę duży sukces. dotychczas poradziły sobie z tym dwa filtry, wymiękło za to całkiem sporo między innymi eheim 2228.

Jeszcze jedna uwaga, tym razem negatywna: połączenie długiej rurki wlotowej (miejsce regulacji długości) czasami jest nieszczelne i zasysa powietrze. Wprawdzie wystarczy lekko przesunąć lub przekręcić rurkę, jednak minus za to.


[center]W testach udział wzięli
W rolach głównych
Filtr Tetra EX 700 jako testowany filtr
Akwarium 63l jako środowisko testowe
Woda
W ramach testerów:
Sepher: jako Sepher:
Multifasciatusy jako rybki w akwarium[/center]

Ten EX jest prawie identyczny jak HW-304B --> https://www.google.pl/search?hl=pl&q=HW-...-wan47mNCg

Który jest, że tak powiem "oryginalny"

Przejrzałem fotki tego i EX-a i wygląd wnętrza i elementów zewnętrznych jest praktycznie identyczny jak HW-304B
I powiem szczerze był to najgorszy sprzęt jaki kupiłem kiedykolwiek do akwarium. 90% elementów jest wykonana z takiego plastyku jak kubki po jogurtach wszystko jest strasznie delikatne i łamie się w rękach. Filtra używałem jakieś 7 miesięcy. Ostatnie 2 miesiące to już była katorga część elementów połamana miedzy innymi suwak do zamykania obu dysz. Do najniższego kosza z mediami filtracyjnym nie mogłem się dostać bo ułamał się oczywiście uchwyt. HW-204B zakończył karierę w moim akwarium gdy zaczął przeciekać. Poza tym na pudełku producent zapewniał iż sprzęt nadaje się do akwarium od 200 do 500L w moich 400 litrach chodził słabiej od filtra eheim przeznaczonego do max 240L. A wirnik był wielkości powiedzmy miśka haribo.

Ogólnie filtr kosztował mnie wtedy ok 300 zł - totalna padlina

Gdzies juz pisalem na temat mojego ex1200, napisze raz jeszcze, mam ten filtr okolo 5-6 lat! Chodzi, pomimo ze pierwsza edycja ponoc byly taka awaryjna, po drugie nie jest bez wad - po czyszczeniu nieco , powtarzam, nieco z niego cieknie przez okolo 1 dobe( pojedyncze kropelki co jakis czas, nic strasznego, wystarczy podlozyc szmatke), reszta OK, jak bede wymienial to nie wiem na co, ale nowa edycja ex-ow mnie calkiem, calkiem przekonuje.

Łukasz, a smarowałeś czymś uszczelki? Może wtedy nie wyleci ani jedna kropelka.

Ja mam ex700 ponad 8 letniego.
Nigdy nic nie wymieniane, nigdy nie stukotał, nigdy nic nie przeciekało.
Tylko zaworki ułamałem i nie są przykręcone do zaworu Aquastop, tylko wciśniete - zero nieszczelności.

Akwarium pracował bardzo dobrze w 200L zbiorniku z dużymi pielęgnicami, a teraz pracuje w Malawi 112L ponad pół roku i też nie mogę powiedzieć nic złego.

Ew. Usprawnienia na pewno bedą pomocne, bo duży procent ex1200 był wadliwych i szczerze mówiąc gdybym teraz miał zmieniać swojego JBL`a e900, to tylko na ex1200 lub ew. EHEIM classic 2217

piotrK, masz racje, to moglo by pomoc, przyznam ze nie smarowalem niczym uszczelek. Pomysle o tym przy nastepnym czyszczeniu filtra( czyli za jakis czas , restart byl w Kwietniu b.r.). Panowie i Panie, a co polecacie do ok. 600L w takich ramach cenowych jak wspomniany nowy ex1200? Przyznam, ze na Eheim-a jakos nie korci mnie, w przyszlosci, wysypac tyle pieniedzy z domowej skarbonki

No ja bym do takiego akwarium dawał tylko i wyłącznie EHEIM jezeli chodzi o kubła.
Możesz sobie pozwolić na sumpa, ew. dobrego hamburga ?

Albo eheim, albo sump, albo akwarium dłuższe o 15cm i komorowy filtr na jednym boku.