Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: co to za Ryba?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(09-02-2012, 16:57 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Bo jeśli znajdziesz dowód, na to że sprzedane ryby oferował Ci jako C. urotrudnanazwa...
No penie nie bedzie miał bo sprzedawał jako festae.

Ruki napisał(a):W ogóle to ktoś kiedykolwiek z A-T dostał taką rybę jak zamawiał?

Dżizas Big Grin (dobrze ujęte) - też jestem ciekaw.
(09-02-2012, 17:05 PM)qbsztyk1 napisał(a): [ -> ]
(09-02-2012, 16:57 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Bo jeśli znajdziesz dowód, na to że sprzedane ryby oferował Ci jako C. urotrudnanazwa...
No penie nie bedzie miał bo sprzedawał jako festae.

Źle zrozumiałem posty. Smile
Potrzebny będzie w takim razie świstek, że Łukasz kupował N. festae. I to skonfrontować z identyfikacją sprzedanej ryby.

Dokładnie ja tą rybę kupiłem od kolegi arapaima z tego forum gdy miały po 4 cm on od niego kupił a sprzedał gdyż miał też dovi napisał do Pana Mury i wysłał mi wszystkie maila które wysłał jemu i od niego na górze przytoczyłem jedna z odpowiedzi
zapytam apraima czy ma potwierdzenie tej tranzakcji
a tu cała rozmowa
---------- Wiadomość przekazana dalej ----------
Użytkownik "Wojciech Mura" <mura@aqua-tech.pl> napisał(a):
> Temat: Re: Fastae.
> Data: 2012-02-02 20:18
> Nadawca: "Wojciech Mura" <mura@aqua-tech.pl>
> Adresat: "manto31" <buldog1978@interia.pl>;
>
> Nie mam ochoty na bezsensowne dyskusje
>
> Pozdrawiam
>
> W dniu 2012-02-02 19:19, manto31 pisze:
> >
> > Użytkownik "Wojciech Mura" napisał(a):
> >> Temat: Re: Fastae.
> >> Data: 2012-02-02 18:36
> >> Nadawca: "Wojciech Mura"
> >> Adresat: "manto31";
> >>
> >>
> >> Chyba coś się Panu pomyliło. Nigdy nie miałem urophtalmusów w sprzedaży.
> >> Jak Pan handluje rybami to nie warto mieszać ryb z różnych źródeł. Tak w
> >> ogóle to wcale nie jest pewne z tych zdjęć że to urophtalmus. Proszę
> >> mnie nie straszyć już nigdy więcej i nie traktować jak kumpla do którego
> >> można się odzywać bez kultury. Każdy następny email z insynuacjami że
> >> celowo wprowadzam kogoś w błąd pozostanie bez odpowiedzi.
> >>
> >> Pozdrawiam
> >> Wojciech Mura
> >> Nie nic mi sie nie pomyliło.Chciałeś odkupić także ode mnie narybek dovii,rozmawialiśmy na ty wiec juz nie strugaj Pana wielkiego bo sprzedałes mi te ryby i taka jest prawda.Nie strasze cię człowieku ,tylko uświadamiam ze może sam nie wiedziałes co masz,bo to nie jest fastae i oboje dobrze o tym wiemy,mogę posłać dokładniejsze fotki!Jesli chodzi o kulture to ja z tobą kulturalna rozmowę zakonczyłem jakiś czas temu a rybki od ciebie które miałeś na allegro za które zreszta wystawiłem pozytyw okazały sie gatunkiem o którym mowa.Rybki odsprzedałem także znajomym i teraz sie tłumaczę.
> >> W dniu 2012-02-01 16:24, manto31 pisze:
> >>> Witam.Kupiłem od ciebie ryby w czerwcu ,zeszłego roku.3 pielegnice dovii i 16 fastae,pytałem się ciebie kilka razy telefonicznie czy to napewno fastae a nie
> >>> cichlasoma urophthalmus,powiedziałeś że napewno fastae ,po parze ze zdjecia,ryby kupiłem zreszta przez allegro i piękny mi chłam wcisnołeś człowieku bo wyrosło z tego cichlasoma urophthalmus, posyłam zdjecia jako dowód.Wydaje mi się że działanie twoje jest celowe!Ja teraz odbieram maile od klijentów którym ryby sprzedałem,że jestem oszustem i nie zamierzam tego tak zostawić!Słucham,co masz do powiedzenia w tej sprawie?
> >>
Po zapoznaniu się bliżej z rybami Piotrka dostałem wielkiej piany na pysku.
Zamawiane było 6 C. septemfasciatus, a ostatecznie trafiły do niego 3 młode septemfasciatum i 3 C. myrnae...
Pisałem i dzwoniłem wielokrotnie do tej firmy, ale oczywiście odzewu nie było.

Dla mnie ta firma to największe gów** z jakim się dotychczas spotkałem.

(13-02-2012, 11:40 AM)Pley napisał(a): [ -> ]Dla mnie ta firma to największe gów** z jakim się dotychczas spotkałem.
Kieruje się zasadą S-Z-Z- sprzedać, zarobić, zapomnieć. Tongue

A mój brat był u nich osobiście w Rybniku i kupił piękne tropheusy lufubu, jest zadowolony.
No żeby osobiście, prosto w oczy kogoś wychu***, to trzeba by być niezłym..., więc nie dziwie się, że brat jest zadowolony.
Ja rozmawiałem z kimś z AT osobiście i wydawał się solidnym, uczciwym sprzedawcą Wink
Cytat:No żeby osobiście, prosto w oczy kogoś wychu***, to trzeba by być niezłym..., więc nie dziwie się, że brat jest zadowolony.

dlatego ja zawsze jadę osobiście po ryby, no wiem, nie zawsze jest taka możliwość np. wyjazd do Ameryki Płd. itp. ale staram się robic to osobiście.

Trochę czasu minęło od ostatniego wątku ale chciałem opisać swoją podobną sytuację.
Kupiłem kiedyś ryby od takiego gościa z Trzebini (później się okazało, że straszny chachmęt) wysłał mi strasznie mało wyraźne fotki urophthalmus-ów wykonane jakimś aparatem w telefonie do tego brudna szyba akwarium więc wyglądały łudząco podobnie do Festae.

Gdy poprosiłem o wyraźniejsze foty już poznałem, że to nie festae początkowo myślałem, że on sam nie wiedział, że to nie festae bo niejednokrotnie się spotkałem z tym nawet w sklepach zoologicznych.

Zrezygnowałem z zakupu tych ryb.

Po pewnym czasie znalazłem jego wątek na małopolskim forum akwarystycznym (czy coś w tym stylu) gdzie dodał fotki swojego akwarium z podpisem i wyszczególnionymi gatunkami gdzie miedzy innymi miał urophthalmus-y i festae.

Innym razem chciałem od niego kupić Nikaraguańskie- parę, chciał mi wysłać ryby przesyłką konduktorską zaraz po przelaniu przeze mnie pieniędzy na jego konto.
Tak się złożyło, że zaplanowałem wycieczkę do chorzowskiego zoo więc zadzwoniłem do niego, że podjadę po te ryby osobiście bo z Chorzowa to już nie daleko.
Dzwoniłem do niego 5 dni wcześniej 2 i dzień wcześniej potwierdziłem, że przyjadę ok 15-16 godziny. Następnego dnia rano już telefonu nie odbierał, dzwoniłem kilka razy rano i kilka razy z zoo i cisza. W końcu napisałem sms-a aby go podpuścić, że jadę już do Trzebini (adres znałem). Po 2 min dostałem sms-a, że "pana" Pawła nie ma w kraju a żona zapomniała dać znać. Po powrocie znalazłem go na Facebook-u i moim oczom ukazał się przepiękny wpis z tego samego dnia ok godziny 13:40 o treści:
"na siłowni" Big Grin

Także nie polecam "Pana" Pawła (nazwisko sobie daruję) z Trzebini bo kompletnie nie szanuje ludzi...
Drogi kolego jak sobie przypominam to nie ty brałeś odmnie urophthalmusy ,tylko ja odciebie i sam nie wiedziałeś co to jest bo jak doszły domnie to ci odrazu pisałem że to nie festea tylko urophthalmusy . Co do drugiej wypowiedzi twojej mnie nie było, ale żona była to śmiało trzabyło podjechać pawle i ryby odebrać .Dzięki za postawienie mojej osoby w świetle (chachmęta) ,nieuczciwe z twojej strony bardzo.
Stron: 1 2