Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Zablokowanie układu pokarmowego jajami artemii
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ryb do jakiej mniej więcej wielkości dotyczy?
Jakie są objawy?
Obserwowałem głównie u narybku, ale kilka większych ryb(barwniaków) miało u mnie przeboje przez to.

Ryba nagle staje się osowiała, blednie, do kilku godzin puchnie- jednak bez nastroszenia łusek. U narybku raczej prawie zawsze zgon... Sad
A przyspieszony oddech?
Tak mi się wydaje, że odpowiedz zależy od tego czy chodzi o całe jaja, skorupki po wylęgu, naulipiusy  czy formę dekapsuowaną.
Problem miałem gdy narybek xipho zjadł pływające skorupki, wówczas wystąpił przyśpieszony oddech, duszenie się a rybki które zjadły tego za dużo padły. 

A tak na marginesie czy całe jaja dodane do miksów będą trawione ze względu na wspomnianą skorupkę ? 
W moim wypadku chodzi o mrożone samiczki artemii z jajami w kokonach i naupliusy dekapsulowane z którymi to nawet w wypadku tych najdroższych marek zawsze jakaś domieszka jaj niewyklutych lub skorup jest.

Nie dostałem odpowiedzi, ale na wszelki wypadek przestałem karmić wszystkimi formami artemii i na razie jest bez problemów. U mnie problem dotyczył tylko 2-3 cm Tęczanek neonowych (może komuś to info się przyda, choć nadal nie mam 100% pewności, że to artemia zawiniła, brałem pod uwagę także zatrucie NH3, NO2 - podobne objawy). Inne małe ryby - neony, zwinniki karmione tymi samymi partiami pokarmów nie robią u mnie problemów.
Czyli problem tkwi nie w jajach lecz „mięsie” dorosłej artemi.

Jaja są niewinne ze względu na ich skorupkę. Rolleyes
Takie pakiety jaj mogą zaczopować jelita u delikatniejszych ryb, chyba przez to straciłem kiedyś kilka P. drachenfelsi.
idzie cos na to poradzic?