Zamierzam wystartować z akwarium 150x45x45. Planuję wpuścić po parze pielęgnicy niebieskołuskiej i c.nanoluteus. Chciałbym jeszcze dołożyć do tego coś poza pielęgnicami, zastanawiam się czy Zwinniki Ogonopręgie dadzą radę z tymi pielęgnicami? Wspominam od razu o zwinnikach ponieważ Astyanax'ów to raczej nie dostanę.
Podpowie ktoś, coś, gdyż nigdy nie miałem do czynienia z żadną z tych ryb.
Pozdrawiam
Ja do tego zbiornika proponuję parkę nano gdyż rocio mogą je zdominować. Możesz spróbować je połączyć z jak np. jaca z meekamii i dać jako rozpraszacze dzikie miecze:-)
Zgadzam się ze Schmeichelem, 300L to raczej za mało dla Rocio i Nano. Oczywiście te pierwsze mogą się okazać łagodne jak baranki, ale nie ma co ryzykować życiem znacznie rzadszego gatunku.
A szkoda, myślałem, że może się uda, to może jeszcze coś podpowiecie? Co do C.Nanoluteus lub co do Rocio? I jak z tymi "rozpraszającymi", te Zwinniki nadadzą się? Nie ukrywam, że wolałbym coś innego niż miecze i molinezje. Ale wiadomo, jak nie będą ze sobą grały to na siłę nie będę próbował.
Moze rocio + meeki ? Do takiego zestawu na rozpraszacze spróbowałbym ameki wspaniałej.
Spróbuję z nano i meekami do tego zwinnki, z internetów wychodzi, że i jednych się sprawdzają i innych nie, zaryzykuję i będę obserwował sytuację. Jeszcze jedną sprawa. Lepiej będzie wpuścić od razu obie pary pielęgnic i dac im "równy start", czy raczej bez znaczenia kolejność?
Jeszcze jedna opcja może ktoś w miarę szybko podpowie bo jest taka opcja. Para HRP i Nano w tej bańce. Pod względem charakterów dadzą radę?
Przez jakiś czas miałem taki zestaw w jednej bańce 240l. i napiszę ci że u mnie HRP zdominowały zbiornik w 3/4 jego powierzchni.Ganiały nano jak chciały.Sytuacja się zmieniła jak nano wyprowadziły młode,i dopiero wtedy nie dały sobie w kasze dmuchać.
Oba gatunki mają podobne wymagania, wycierają się w tych samych miejscach, przy czym jak napisał kukula HRP są agresywniejsze (nawet jeśli to nie terroryści pokroju zeberek). Także ja bym odpuścił, lepiej wpuścić grupę nano albo HRP.