Czolem, co byscie polecili jako obsade do akwarium 120x40x63 (h)? Pojawila mi sie opcja wstawienia czegos takiego teraz i zastanawiam sie co tam mogloby plywac. Widzialem kilka podobnych tematow na forum, ale jakos zaden pasujacy idealnie. Woda bedzie ro, wiec kwas nie jest problemem. Myslalem o pielegniczkach (a. Eremnopyge?) w ukladzie 2+3 plus zwinnik blehera lub h. Rhodostomus (ujal mnie plywajac lawica). Z zalozenia nie chce przeladowywac akwarium.
Jak Apisto to pamiętaj, minimum 3 samce. Jeśli zależy Ci na truskawkach to spokojnie możesz spróbować z 3+4 układem.
Co do towarzystwa w postaci rodostomusów czy bleherków nie jestem jakoś przekonany. Dosyć żwawe i aktywne ryby, mogą być zbyt duże i zbyt ruchliwe dla większości Apisto.
Carnegiella strigata też fajnie trzymają się w ławicy
Przy tak wysokim akwarium można iść w dwa gatunki rozpraszaczy. Na środek jakieś drobnoustki czy bystrzyki-byle niezbyt duże, a na górę smuklenie albo pstrazenice
. Czerwonoglowek bym nie brał, dla eremnopyge mogą być zbyt narwane przy dużej ławicy. Copella arnoldi np. niby rosną większe, ale nie będą im tak wchodzić w paradę jak potrafią duże neony czy zwinniki.
Dzieki wielkie, bardzo pomocne odpowiedzi
akwarium ma 63 cm wysokosci, ale to z opaska, faktycznie pewnie bedzie z 50 cm. A co oprocz truskawek z dostepnych apisto w ukladzie 3 samcow by tam weszlo?
Możesz iść w CW
. Wtedy do wyboru masz Apistogramma trifasciata, Apistogrammoides pucallpaensis, Apistogramma eunotus i Apistogramma borelli, możesz połączyć spokojnie 2 gatunki
.
Inna opcja- 3+3 Apistogramma baenschi
.
Neony jak to neony, będą rozproszone po całym akwarium
Czołe, czy Waszym zdaniem w tym akwarium (120x40x63) można do pielęgniczek dorzucić 6 - 8 x Pterophyllum leopoldi? Czy raczej powinny być same jeśli takie akwarium jest ok. One chyba nie rosną duże, rozumiem że do 10 cm długości i 15 cm wysokości? To chyba najmniejsze ze "skalarów".
Przeładujesz baniak rybami, moim zdaniem za dużo wszystkiego już będzie.