Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pytanie o BW
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Cześć,

Dołączyłem do tego forum, gdyż planuję założyć akwarium w stylu BW bardzo blisko zbliżone do naturalnego BW (Rio Negro) jeśli chodzi o parametry wody, tj ph <6, kh <4 i gh <6. Oświetlenie max 24W T5 na 112l akwarium. Filtracja biologiczna w JBL e710 (z obecnego akwa) + mechanik wewnętrzny. Dużo korzeni, liści, szyszek i patyków. Na dnie piasek. Woda na start będzie pochodzić z obecnego dojrzałego akwa. Z ryb to Neony czerwone + jakiś harem + coś na dno. Parę roślin: Żabienica amazońska, nurzaniec, mech i Bucephalandry (mam ją w swoim i zobaczę czy pociągnie w BW).
I w związku z tym mam pytania:
1. Czy w takiej wodzie przy takiej konfiguracji duże jest prawdopodobieństwo glonów. Walczyłem z nim w swoim roślinniaku i wygrałem, ale trochę czasu to zajęło i wolałbym tego uniknąć.
2. Zastanawiam się czy pod piasek nie dać pokruszonych i wygotowanych liści ketapangu i dębu jako pożywka dla bakterii. Ma to sens?
3. Posiada ktoś może wiedzę, czy dla krewetek takie parametry wody nie będą śmiercionośne.
4. Jaki harem dodać, do neonów przy takiej wodzie? Co na dno (które kiryski) jeśli nie krewetki?

To tak co mnie intryguje najbardziej. Proszę Was o pomoc.

Pozdrawiam
(13-12-2017, 10:58 AM)skrzatekMK napisał(a): [ -> ]1. Czy w takiej wodzie przy takiej konfiguracji duże jest prawdopodobieństwo glonów. Walczyłem z nim w swoim roślinniaku i wygrałem, ale trochę czasu to zajęło i wolałbym tego uniknąć.
2. Zastanawiam się czy pod piasek nie dać pokruszonych i wygotowanych liści ketapangu i dębu jako pożywka dla bakterii. Ma to sens?
Odniosę się tylko do punktu 2 (i potem do 1).
Według mnie to nie ma sensu.
Masz (będziesz miał) liście w akwarium jako element wystroju. To w zupełności wystarczy.
Pod piasek bym nic nie dawał.

No i ad 1.: przy pH poniżej 6 prawdopodobieństwo rozwoju glonów jest znacząco mniejsze niż przy pH bliskim 7 lub więcej.


Pytanie: w jaki sposób osiągasz takie pH?
może kakadu, agassizy, ramirezki? przy neonach raczej nie ma co się porywać na rarytasowe gatunki.
z kirysów zawsze wybieram pandy, bardzo wdzięczne, plecam Wink

https://www.reef2rainforest.com/2017/06/...-aquarium/

^tutaj ciekawie o przygotowaniu syfku
ale wg mnie lepiej daj trochę kulek glinianych pod echinodorusy niż wspominaną "pożywkę"

krewetki bym odpuścił, ja kiedyś zaryzykowałem z neocardinami i stopniowo się wytraciły przy kakadu. amanki/molukańskie dałyby radę (może przy nieco wyższym pH). wspominane ryby pociągną i na 7. biotopowość rozważ sam

Ramirez Dolores

Skrzatek - po pierwsze filtr RO. Poczytaj wątki o liściach, o armatce torfowej i zakwaszaniu wody. Przy twardej wodzie będziesz miał dużo trudniej niż z RO (przede wszystkim do zakwaszenia trzeba zbić bufor KH).
Po drugie - środowisko BW jest na tyle sterylne i zaciemnione, że z glonami nie powinno być problemu. Rośliny - tylko najtwardsze, chyba że nie chcesz mieć typowej "mrocznej herbaty"; żabienica się sprawdzi.
Po trzecie krewetki: odpuściłabym. One wymagają jednak dla budowy swoich pancerzyków wody o jakiejś twardości.
Ramirezki są z Clearwater, przesadnej ilości garbników niezbyt lubią.
Filtr RO posiadam i używam. Mam nadzieję że przy prawie zerowych twardosciach uda mi się zakwasic wodę przy użyciu liści, korzeni i szyszek. Torfianke kiedyś robiłem to wiem jak to działa.
Co do krewetek to też tak myślałem że może im brakować wapnia.
(13-12-2017, 12:53 PM)skrzatekMK napisał(a): [ -> ]Mam nadzieję że przy prawie zerowych twardosciach uda mi się zakwasic wodę przy użyciu liści, korzeni i szyszek.

Jeśli mimo wszystko trudno będzie utrzymać pożądane pH to możesz spróbować zakwaszać wodę przy użyciu HCl (kwas solny).
Bardzo skuteczna metoda. I bardzo łatwa w użyciu. Niedawno miałem okazję przetestować w czasie zakładania hydroponiki w jednym ze zbiorników.
UWAGA! Dość ostrożnie trzeba się obchodzić z HCl! Można się poparzyć kwasem.
(13-12-2017, 13:17 PM)Lech-u napisał(a): [ -> ]Jeśli mimo wszystko trudno będzie utrzymać pożądane pH to możesz spróbować zakwaszać wodę przy użyciu HCl (kwas solny).
Mam butlę z CO2 i umiem nią zakwasić wodę. Dodatkowo robiłem to kiedys kwasem azotowym i też dawało radę.

(13-12-2017, 11:30 AM)Xiao Lohan napisał(a): [ -> ]może kakadu, agassizy, ramirezki?
A jeśli zrezygnuję z krewetek na rzecz kirsków, to nie będą one sobie nawzajem przeszkadzać na dnie.

Ramirez Dolores

O CO2 zapomnij w BW, podobnie jak o nawożeniu - zadbaj o porządny ruch tafli wody, żeby nie było problemów z przyduchą.
Kwasy humusowe powinny wystarczyć do zakwaszenia wody, to najbardziej naturalna i stabilna metoda.
Kiryski z pielęgniczkami mogą współegzystować, tylko wtedy zapomnij o odchowaniu młodych (ale z tego co piszesz, to ma być akwarium towarzyskie, więc spoko).
(13-12-2017, 17:05 PM)Ramirez Dolores napisał(a): [ -> ]O CO2 zapomnij w BW, podobnie jak o nawożeniu - zadbaj o porządny ruch tafli wody, żeby nie było problemów z przyduchą.
Akurat o braku nawożenia to się ucieszę, bowiem czasami mam dość pamiętania o codziennym laniu nawozów. No i w szafce zrobi się luźniej jak butla wyleci. I odkurzę deszczownicę, bo leży i się nudzi.


(13-12-2017, 17:05 PM)Ramirez Dolores napisał(a): [ -> ]Kiryski z pielęgniczkami mogą współegzystować, tylko wtedy zapomnij o odchowaniu młodych (ale z tego co piszesz, to ma być akwarium towarzyskie, więc spoko).
Ale kogo młodych? Kirysków czy pielęgnic? I dlaczego?


(13-12-2017, 17:05 PM)Ramirez Dolores napisał(a): [ -> ]Kwasy humusowe powinny wystarczyć do zakwaszenia wody, to najbardziej naturalna i stabilna metoda.
I no to liczę!

Ramirez Dolores

(13-12-2017, 18:35 PM)skrzatekMK napisał(a): [ -> ]Ale kogo młodych? Kirysków czy pielęgnic? I dlaczego?
Kiryski mogą wyjadać ikrę pielęgniczek, zjadać młode. Z przydennych tylko otoski są w tej sytuacji nieszkodliwe (bo są "wege").
Stron: 1 2 3