Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [62 l] [BW/SA] Korzenna "noc jesienna"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6

Ramirez Dolores

Ok... czyli raczej lepiej darować sobie rozmnażanie. "Trudne sprawy", ale faktycznie pewnie byłby kłopot z wydaniem młodych.

Zostawiając ten temat... które z tych ryb są w ogóle u nas dostępne? Big Grin (że eremnopyge, to wiem, a reszta? - o iniridae jeszcze nie pytałam, a zerknęłam w ich temat i całkiem fajne rybki - weloniaste bez doboru genetycznego Big Grin
Mpawa się zapytaj co ma na stanie. Wink

Ramirez Dolores

Decyzja co do ryb podjęta w 99,9% Big Grin nie piszę, na co się zdecydowałam, żeby nie zapeszyć.

Ale mam pytanie z innej beczki: przewodność. Rybki czarnowodne, z tego co czytam na Seriouslyfish, a już zwłaszcza te podobające mi się najbardziej, wymagają bardzo mocnego kwasu - pH nie dochodzącego nawet do 6 - i bardzo niskiej przewodności, nie przekraczającej 100 ppm. I tu zaczyna się główkowanie. Bo w akwariach ClearWater mam pH~=6,5, przewodność na poziomie 30-40 ppm, KH=0, GH=0 - ale to jest czyściutkie RO, bez żadnych dodatków (poza tym, co wydalą ryby i co się ulotni z roślinnych szczątków); na wyjściu z RO3 woda ma TDS~=15-20 ppm. Z tego co pamiętam, kiedy lałam torfiankę, GH jednak było podbite i wynosiło ok. 3; przewodność też się zwiększała. I teraz pytanie techniczne: jak osiągnąć GH=0 (wymagane dla tych rybek) przy przesączaniu przez torf? Mam przesączać RODI o TDS=0? (jest taka opcja, bo mam korpus z żywicą - jest obowiązkowy do prowadzenia morszczaka).

I jeszcze jedno: czy skarpeta z torfem wystarczyłaby zamiast robienia torfianki? - strasznie męczące i długotrwałe było przesączanie wody przez armatkę, która się po jakimś czasie zapychała, strumień raz ciurkał mocniej (i z wyższym pH), raz słabiej, ciężko było ustalić parametry... po prostu nie mam ani czasu, ani chęci (ani za bardzo miejsca) na czekanie na nakapanie 5 l torfianki przez 10 godzin. Oprócz akwariów mam jeszcze życie własne Big Grin Z drugiej strony domyślam się, że nalewanie czystej RO przy podmiance mogłoby oznaczać wahnięcie pH w górę, a to przy wrażliwych apisto mogłoby się skończyć źle. Co radzicie?

Wiem, że dla Was to pewnie pytania z poziomu podstawówki, ale dla mnie to pierwsze w życiu czarne wody i wymagające pielęgniczki, a nie chciałabym czegoś źle zrobić.
Może zamiast skarpety daj torf pod  podłoże i robiąc podmiany wody z RO dodawaj wywaru z sxyszek.
Mi nigdy torfianka nie podbijała GH, ciekawe. O ile przewodność Ci się zwiększała?

A kiełbacha z torfem wystarcza. Wink

Ramirez Dolores

To zrobię kiełbachę Big Grin super, że to wystarczy. Dałabym torf w podłoże, ale po jakimś czasie się zużyje i przestanie zakwaszać - to by mnie trochę martwiło. A skarpety przecież regularnie się zmienia Big Grin
Ruki - teraz jak tak pomyślę, to może podbicie GH wcale nie było winą torfu. Ja wtedy kombinowałam jak koń pod górę i niewykluczone, że po prostu GH było wyższe przez kranówkę, która się wypłukiwała dopiero z akwa po zmianie wody na RO...
Czyli podsumowując: torf w pończosze + podmiany czystą RO, 10% tygodniowo i będzie OK. Jeżeli się mylę, poprawcie (brak poprawienia uznam za zgodę z tym podsumowaniem).

Ramirez Dolores

Sinice szaleją... :/

[Obrazek: d15e378a1f2742317f1856c24c020c5d.jpg]

[Obrazek: 516d831cfadd3a662256c00950d23358.jpg]

[Obrazek: 3972efd912c65dcb8bd1b24880688bdb.jpg]

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Chemiclean Wink.

Ramirez Dolores

Nie zaszkodzi blekłoterowi? Wink OK, skoro tak mówisz - masz większe doświadczenie. Całe szczęście, że mam toto na składzie w rybiej apteczce.
Dlaczego takie słabe zdjęcia? to chyba nie wina możliwości forum? Tongue 
Odbicie w szybie itp ...
Stron: 1 2 3 4 5 6