Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: H. Multispinosa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(20-01-2012, 13:28 PM)dator napisał(a): [ -> ]Gatunek jest bardzo popularny, więc nie będziesz miał problemu z nabyciem ryb w kwietniu, czy tam w maju.
Przez plus minus 15 lat odkąd trzymam ryby i odwiedzam stosunkowo często zoologi w mojej okolicy ani razu nie natknąłem się na miodówki, więc aż tak popularne nie są Wink

(02-03-2012, 22:10 PM)karkonosz napisał(a): [ -> ]
(20-01-2012, 13:28 PM)dator napisał(a): [ -> ]Gatunek jest bardzo popularny, więc nie będziesz miał problemu z nabyciem ryb w kwietniu, czy tam w maju.
Przez plus minus 15 lat odkąd trzymam ryby i odwiedzam stosunkowo często zoologi w mojej okolicy ani razu nie natknąłem się na miodówki, więc aż tak popularne nie są Wink

A od kiedy ciekawe ryby kupuje się w zoologu? Winszuje, 15 lat, to kupa czasu. Życzę żebyś w koncu znalazł miodówki.
Witam przypnę się do tematuSmile Ponieważ Rybcie oddane, w zoologu można ryby ciekawe nabyć ale to rzadkość, ja miałem jedną zoologie z której nie kupił bym normalnie żadnej ryby, a zdobyłem tam kilka ciekawych egzemplarzy pielęgnic za grosze oczywiście oddane przez hodowców lub pseudo hodowców cytuje; ( bo ta rybka pyła taka piękna jak była mała, a teraz tak urosłaWink ) ale już ten zoolog zamkniętySad A jeszcze mam pytanie czy ktoś niema Akary błękitnej poszukujęSmile inf: PW

Pozdrawiam Krzysiek.
(03-03-2012, 01:20 AM)qbsztyk1 napisał(a): [ -> ]A od kiedy ciekawe ryby kupuje się w zoologu? Winszuje, 15 lat, to kupa czasu. Życzę żebyś w koncu znalazł miodówki.
Od czasu do czasu mają jakieś interesujące ryby w sklepach Wink Co do miodówki to nie zaliczył bym jej do ryb bardzo popularnych w handlu. Mekka, zebra, severum, skalar, dyskowiec, ramireza, barwniak czerwonobrzuchy, kakadu, pawiooka, ellioti no i kilka gatunków pyszczaków oto krótka lista najpopularniejszych pielęgnicowatych będących prawie zawsze do dostania na miejscu. Oczywiście teraz w dobie internetu nie ma dużego problemu z poszukiwaniem i zakupem ciekawych ryb i można mieć te wszystkie gatunki, które kiedyś można było podziwiać jedynie w atlasach akwarystycznych. Co do tych 15 lat, to zleciały migiem. Zawsze jakieś szkiełko w pokoju stało, ale były to małe ogólniaki, w początkowych latach niestety często przerybione, co na dłuższą mete kończyło się zdychaniem ryb i zniechęceniem z mojej strony. Dodajmy do tego, że w czasach szkoły średniej często były ważniejsze rzeczy niż zajmowanie się akwarium i nie mam tu na myśli nauki Cool
Stron: 1 2 3