Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: 160l a pielęgnice
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Witam wszystkich na forumPapa2 Jestem tu nowy, więc się przedstawię
W internecie i generalnie w szkole jestem nazywany Żaba, ze względu na Mój wzrost kiedyś Krasnal Smile

Jestem z województwa dolnośląskiego, dokładniej z Wrocławia (raczej kojarzycie miasto Tongue)

No i mam 11 lat 

Troche się dziwnie czuję pisząc że mam 11 lat, gdyż zapewne na forum sami pełnoletni ludzie żyją Wink 

Do rzeczy

Mam akwarium - 160l. Troche faktów dla objaśnienia sytuacji

100x40x40 - 160l brutto
Podłoże: Piach
Filtracja: hw302
Ogrzewanie: MADE IN CHINA
Rośliny: Głównie przymocowane do korzeni mchy, anubiasy, ale też posadzone kryptokoryny. Również latający rogatek Tongue

Dekoracje: Kamienie, korzenie, kokosik...

Obsada: 30x Razbora klinowa, 2x Gurami Dwuplamiste, 6x Cierniooczek.

P.Wody
PH:7,5
GH:12
KH:11
NO3:0,2
NO2:0

Generalnie obsadę zmieniam, Gurami oddaje, razbory sprzedaje. 

W nowej obsadzie chcę pielęgnice - Wystarczy para. Dlatego też wybrałem Te forum Tongue 

Już pytałem w sprawie pielęgnic na innych forach, ale ze względu na litraż oraz ph ciężko było coś znaleźć. Podobają mi się te groźnie wyglądające, ale też takie które są kolorowe. 
Podobają mi się:
Akara Z Maroni
Pielęgnica Zebra
Pielęgnica Salvini
Pielęgnica Ellioti
Akara Błękitna
Akara Pomarańczowopłetwa
Pielęgnica Meeka
Pielęgnica Miodowa
Pielęgnica Niebieskołuska...
Ogólnie to wszystkie pielęgnice, byle nie barwniaki Tongue 

Proszę o pomoc w doborze obsady, z góry dzięki Big Grin
Przy tej wielkości akwarium tylko akara z maroni i pielęgnica miodowa wchodzą w grę. Reszta odpada ze względu na rozmiary i/lub agresywność.
Siemanko. Witamy na forum Wink

Tak jak napisał z Twoich wymarzonych gatunków najlepsza chyba będą te dwa gatunki. Reszta potrafi być agresywna. A nie myślałeś o pielęgniczkach?
Co do pielęgniczek to mam podobno za wysokie ph. A jako iż nie chcę black water i nie mam pieniędzy na ro to wole zostawić tak jak jest i dostosować ryby do parametrów.

Yhym... To raczej Miodowe.  Już znalazłem nawet dobre okazy. Tylko czy mógłbym też coś tam jeszcze dorzucić? Np Coś na dno?
Albo gdybym połączył te dwa gatunki, bo podobno akara z maroni to oaza spokoju
Dla miodowych będzie za mały baniak. Skarłowacieją.
Maroni spoko, tylko pH i twardości w dół.
yhym... Ło, mimo12 ;P
Dobra a jakby mniejszyć te twardości chemią?
Będziesz się wkurzać. Ja powiem tak, kup miodówki i za ten czas zanim będą za duże do tego akwa - odłóż kase na RO. Bo na dłuższą metę takie akwa to tylko pielęgniczki.
Czyli mam kupić miodowe, pozbierać hajs na ro, a potem oddać miodowe i kupić prawidłową obsadę? Ok ;P 
Jako iż w aktualnej obsadzie mam cierniooczki, których za c**ja nie pozbieram, to mogą one tam sobie hasać?
Ja zaproponuję Stomatepia pindu- nie mają specjalnych wymagań co do wody, są niebanalne i mam je na sprzedaż Big Grin  Całe 6 szt. ( chyba jest nadal tyle)
Stron: 1 2 3 4