Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pielęgnica Cytrynowa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Od jakiegos czasu posiadam samca cytryny ma juz około 15 cm moze troche wiecej razem z samica labiatum przeszli juz przez 2 udane tarla czy wiecie dlaczego nie chce sie wybarwic?znalazlem go w pewnym sklepie razem z para cytryn sprzedawca zapewnial ze to ich potomstwo.Wtedy jeszcze byl malutki teraz gabarytami dorasta do "rodzicow"z dnia na dzien jest coraz wiekszy choc bardziej przypomina 
Czy jest mozliwosc ze jeszcze sie wybarwi?aktualnie wyglda leb leb jak bydlak ze zdjecia
Ale tu nie ma żadnego zdjęcia Wink
Wrzuć foto, to dużo wyjaśni.
no własnie wurzcam załacznik a tu nic [Obrazek: 3-2-09-chancho-male-4-jpg.990993]
A to jest twoje zdjęcie?
Nie moje ale gdy sie stroszy wyglada dokladnie tak samo za chwile wstaje moje zdjecie

[attachment=32244][attachment=32244]



To nie to samo. Zdjęcie z MFK to Amphilophus chancho, a ty wg mnie masz A. citrinellus (choć z tymi w sklepach to nigdy na 100% nie wiadomo). Ryba jeszcze jest młoda, daj mu czas.
to przy jakiej wielkosci one sie wybarwiaja?