Mam akwarium o wymiarach 50x40x45 i mam dylemat co tam wpuścić. Wodę mam taką: PH 7.8 KH 10 GH 13
Myślałem może o jakiś pielęgniczkach popularnych typu ramireza lub kakadu. Do tego kiryski pandy na dno i zrobić "ala" BW.
Ktoś coś doradzi ?
Przy takich parametrach wody nie życzyłbym żadnej rybie "ala BW", bo będą Ci się koagulować garbniki, co może prowadzić do uszkodzenia skrzeli
.
To nie są parametry do typowych pielęgniczek. Najbliżej to by było do pielęgniczek z WW, np. Apistogrammoides pucallpaensis, bo wystarczyłoby mieszać wodę 50/50 z RO/destylką i już miałyby w miarę okej warunki. Tylko, ze to ryba z WW, a o ile garbniki jej nie szkodzą, to w ciemnej wodzie wyglądać będą nie tak efektownie jak w jasnej
.
Gdybym zszedł z parametrami to w takim litrażu poradziłby sobie zestaw który zaproponowałem ?
Przy takiej twardości bez wody RO niewiele zdziałasz.
Zbiornik i parametry w sam raz dla muszlowców
Jak dla ramirez(po zmianie parametrów) się nada, tak dla kakadu odpada w przedbiegach.
Miałem kiedyś muszlowce wielopręgie i jakoś to ciekawe nie było. Tanganika jest mało kolorowa jak dla mnie. Może większym akwarium i z ciekawszymi rybami to tak.
Co proponujecie jeszcze dorzucić do ramirez w razie "W" ?