Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: jak zorganizowac przeprowadzke.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam,
mam problem. Pod koniec wrzesnia bede przeprowadzal sie do Polski z Niemiec (1200 km) i oczywiscie zabieram ryby i akwarium. Problem w tym jak zabac 160 litrow do innego mieszknia. Moze ktos cos doradzi i znajdzie luki w moim planie:
-kupuje maly 60 l zbiornik z malym filterkiem  do domu rodzicow  i w sierpniu zwoze ryby ( zabiore ze 30 litrow wody)
- Pod koniec wrzesnia zabieram akwarium i reszte rzeczy do nowego mieszkania i tam zakladam od nowa akwarium (pewnie zejdzie z miesiac na dojreznie)
- po tym czasie wpusczam rybki do glownego baniaka.

Watpliwosci:
-czy 60 litrow da rade przez okolo 3 miesiace dla ryb: 4 akary Maroni i kilkanascie drobnych rybek? Mam tez dwa skalary ale one caly czas sa pod znakiem zapytania czy jest sens trzymac je w tak nie wysokim akwarium i z akarami. Mocno sie rowniez zastanawiam nad kupnem akwarium o tej samej podstawie ale o wysokosci 60 cm. Sprzet pozostalby ten sam.

Czy mieliscie takie problemy? Jak wy sie przeprowadzaliscie?
Pozdrawiam
Przepraszam za brak polskich znakow
A dlaczego nie chcesz do rodziców zawieźć obecnego zbiornika, a po przeprowadzce, jeżeli wystartujesz z nowym zbiornikiem, skorzystać z dojrzałej wody i mediów? I jak policzyłeś te 3 m-ce? Od sierpnia do września jest miesiąc, a jeżeli skorzystasz z dojrzałej wody i wkładów, dojrzewanie skrócisz do minimum.
Mam lepszy pomysł:
Kup do nowego mieszkania 375L lub 450L i odpal odpowiednio wcześniej.
160L będziesz miał na kotnik Smile
Licze trzy miesiace bo w pazdziernik tez wchodzi w gre. No coz moze to i ma sens, zeby do nich od razu wszytko zawiesc. Bede musial tylko kupic jakas szafke  bo w obecnym mieszkaniu akwa stoi na murku. Problem tylko jak zawiesc tyle wody? 20-30 litrow do wiader zabiore ale wiecej?
(17-05-2017, 14:30 PM)dzikakuna napisał(a): [ -> ]Mam lepszy pomysł:
Kup do nowego mieszkania 375L lub 450L i odpal odpowiednio wcześniej.
160L będziesz miał na kotnik Smile
Tu niestety bym wchodzil juz w duze wydatki typu nowy fitr, nowe oswietlenie. A tak kupie tylko wyzsze szklo.
(17-05-2017, 14:33 PM)lestatkc napisał(a): [ -> ]Problem tylko jak zawiesc tyle wody? 20-30 litrow do wiader zabiore ale wiecej?
To jest akurat najmniejszy problem. Skombinuj jak najwięcej butelek 5l i zapomnij o wiadrach.
A nie łątwiej zapakowac całe towarzystwo w beczke zakręcaną i zabrać z całą woda do kraju? Sa jeszcze przetwornice które dadzą prąd do filterka w beczce. Podłącza sie je do zapalniczki i masz 230V. zalewasz na miejscu spowrotem baniak z dolewka swierzej wody i po kłopocie.
Ja jeżdżę po i z rybami właśnie z takimi beczkami. 2x70L zakręcone szczelnie. W wieku każdej wywiercony jest otwór na wężyk od napowietrzania. Pompa podłączona jest do przetwornicy w aucie. Tak można jechać w drugi koniec Europy.
(17-05-2017, 22:17 PM)tuptuś napisał(a): [ -> ]Ja jeżdżę  po i z rybami właśnie z takimi beczkami. 2x70L zakręcone szczelnie. W wieku każdej wywiercony jest otwór na wężyk od napowietrzania. Pompa podłączona jest do przetwornicy w aucie. Tak można jechać w drugi koniec Europy.
A po powrocie i kapuchy można ukisić Dokuczacz
(17-05-2017, 22:32 PM)cychlida napisał(a): [ -> ]
(17-05-2017, 22:17 PM)tuptuś napisał(a): [ -> ]Ja jeżdżę  po i z rybami właśnie z takimi beczkami. 2x70L zakręcone szczelnie. W wieku każdej wywiercony jest otwór na wężyk od napowietrzania. Pompa podłączona jest do przetwornicy w aucie. Tak można jechać w drugi koniec Europy.
A po powrocie i kapuchy można ukisić Dokuczacz
albo zrobić małosolne Tongue
Stron: 1 2