Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [450 & 180][Ameryka Centralna]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
(15-03-2012, 10:41 AM)filas napisał(a): [ -> ]bernard wyobraź sobie teraz taką szarżę ale w wykonaniu agrenty, chyba będzie tylko jedna i już nie będzie kogo przeganiać Sad

No nie, na to nie możesz pozwolić....

450 wieje prostota ale wyglada to fajnie a dla pielegnic CA jeszcze lepiejBig Grin Moze zrobisz mala aktualke 180?Czy nic sie nie zmienilo?
W 180 zmiana taka że ubyło mchu. Wink
A mnie sie ta 450-kta podoba, jest jakos klimatycznie, otoczaki fajnie porosly, a na koniec dodam NAJWAZNIEJSZE, ryby masz piekniutkie, widac ze im w tym akwa dobrze( no moze ta para na korzeniu jest nieco w szoku - ataki podczas tarla- ale maja gdzie sie "oddalic". Fajne.
Jak będę zmieniał obsadę (bo prędzej czy później się to stanie) to zostawię ten układ kamieni, bo mi się podoba, za to dołożę drewna, żeby wyraźnie pozaznaczać granice między terytoriami. No i może dosypię żwiru Smile
Piotrze. Nanoluteusy nadal są płochliwe, czy mieczyki pomogły im się "rozbrykać"?

Ja chętnie zobaczyłbym aktualizacje (zdjęcia) zbiorników.
Z akwarium poleciały dwie samice, te największe. Atmosfera w zbiorniku od razu się rozluźniła, bo w końcu to samiec jest największą rybą w akwarium. Ciekawe co będzie dalej.
Mnie sie podobaja oba zbiorniki - lubie prostote, ale myśl co chcesz - ten mech to bym wywaliłWink
A tych robertsoni juz nie masz?Czekam na aktualke.
(08-05-2012, 10:16 AM)mady haze napisał(a): [ -> ]Mnie sie podobaja oba zbiorniki - lubie prostote, ale myśl co chcesz - ten mech to bym wywaliłWink
Dzięki za komentarz. Akwarium dla nanoluteus to w ogóle nie wiem po co pokazywałem - wygląda żenująco. Nie wiem, czy następne ryby które tam zamieszkają będą z AmŚ, bo taki zbiornik wydaje mi się za mały dla tych pielęgnic, ale na pewno bardziej się postaram. W każdym razie obecnego wystroju teraz nie będę zmieniał, bo nie chcę przeszkadzać głównym mieszkańcom, którzy cenią sobie półcień który dostarcza im ta resztka mchu, która mi została.

Te cf. robertsoni są, ale nie ma o czym pisać.
Stron: 1 2 3 4 5