Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Odłowiony Narybek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Hej,
Moje pielęgnice drugi raz się rozmnożyły. Chciałbym odłowić kilka sztuk narybku małego akwarium. Po odchowaniu będę chciał wpuścić młode z powrotem do rodziców. Chciałbym się dowiedzieć czy młode po wpuszczeniu mogą zostać zaatakowane przez rodziców.
Jaki to gatunek?
Jest to P. Niebieskołuska [Cichlasoma octofasciata]
Z wielu względów pomysł nie najlepszy.
Prędzej, zostaw potomstwo z rodzicami. Będziesz miał ciekawsze obserwacje, a i młode będą miały większe szanse na przeżycie (ryby będą przyzwyczajone do swojej obecności, więc jeśli zbiornik jest odpowiedniej wielkości i odpowiednio zabudowany nie będzie w przyszłości problemu - zajmą nowe rewiry, ponadto, unikną stresującego procesu adaptacji do nowych warunków i ryzyka zabicia przez tarlaki).
Ps.
Pielęgnica niebieskołuska została zaklasyfikowana do rodzaju Rocio (Rocio octofasciata).
Z ostatniego tarła nie przeżyła żadna rybka. larwy już pływały ale niestety z każdym dniem było ich coraz mniej.
Być może rodzice jeszcze nie dorośli do tej roli Wink
Jeśli chcesz już teraz odchować młode będziesz musiał je odłowić. Jednak wpuszczenie ich wcześniej niż po osiągnięciu ok. 4cm będzie ryzykowne.
A są jakieś inne ryby w baniaku? Wątpię, by rodzice konsumowali pływający narybek.
Tak kiryski, glonojady i od teraz Gietkozęby.

rmboss

Mysle ze przedmowcy napisali juz wystarczajaco duzo. Zostaw mlode z rodzicami a za ktoryms razem sie uda. Ryby musza dorosnac. Moze stosujesz zbyt uboga diete ? Lub ryby sa zestresowane z jakiegos powodu ? Nawet niektore z "gebaczy" w strachu potrafia lyknac swoje mlode.

Dopuszczenie malych podrostkow do tarlakow skonczy sie pewna smiercia tych pierwszych u wiekszosci pielegnic jakie znam.

Mozesz tez sprobowac wpuscic takich podrostkow z 20-30, wtedy pozwol naturze dzialac i moze jakis sie uchowa.

Rafal
Witam
Mam taki problem, odłowiłem część narybku. Są one same w oddzielnym akwarium, zbiornik jest ogrzewany i oświetlany. Rybki są karmione drobnym pokarmem. Dziś zauważyłem,że część narybku leży martwa na dnie. Co może być przyczyną?
Stron: 1 2