Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Węgiel aktywny a erozja linii nabocznej
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Potwierdzono negatywny wpływ na niektóre morskie ryby:
http://www.advancedaquarist.com/blog/act...ne-erosion
http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.10...011.608608

Ja miałem nieprzyjemność zaobserwować równie negatywny wpływ hydroantracytu na pielęgnice i ryby morskie w Afrykarium.

Czyli kolejny element do układanki z HITH i HLLE odkryty.
Czy jednorazowe filtrowanie wody też może spowodować podobne efekty? Mam wkład węglowy na rurze do podmian z sieci wodociągowej Sad
Filas, ja bym zostawił wkład węglowy a po nim zarzucił jakiś sznurkowy Big Grin.
(08-04-2017, 22:20 PM)filas napisał(a): [ -> ]Czy jednorazowe filtrowanie wody też może spowodować podobne efekty? Mam wkład węglowy na rurze do podmian z sieci wodociągowej Sad
Wydaje mi się, że nie. Przy jednorazowym zastosowaniu węgla "stężenie czynnika irytującego"(nie wiadomo tak na prawdę czy są to mikro drobiny węgla) z czasem maleje. Co innego przy stałej filtracji, gdzie węgla jest w złożu jest dużo.

W Afrykarium ryby strasznie to zsiekało, dopiero po wywaleniu i zmianie wkładów ryby zaczęły wychodzić na prostą.
Pawiookie są strasznie podatne na dziurawicę po zastosowaniu węgla.