Witam, co myslicie oo obsadzie
Para niebieskoluskich
Para salvini
Para zebr
Ma racje bytu? Moze sie udac?
Duzo kamieni, korzeni, powierzchnia dna 150x50
Z gory dziekuje pozdrawiam
Najbardziej poszkodowana będzie rocio.
Uważam że jej agresywnych jest przesadzona. Zebra i salvini będą rządzić w zależności jakie salvini trafisz. Jeśli spokojniejsze to ulegną zebrom, jak trafisz na osy to rozniosa baniak w pył
Talknięte z tapka.
Dwa gatunki killerów i jeden, który tylko "bywa" killerem (Rocio). To się raczej nie uda.
A jak bym wpuscil wpierw rocio?
A jakie plecicie zeby jeden gatunek byl wiekszy tak kolo 20cm a dwa mniejsze do 15cm
Najbardziej zalezy mi na Rocio ;-)
Rocio, meeki, spilurus. Te ostatnie w PL dostaniesz jak poszukasz, a jeśli nie to cutteri.
Rocio+nikaraguańska+meeka
przyznam szczerze uparłem się troche na tą obsadę a w jakim zbiorniku było by okej przy tych trzech parach?
a jakbym wpuścił tak pierwsze rocio w zasadzie są to blu gen jack dempsey (już mają około 3 cm ) pływają w 200 litrów dorosły by do 6cm i potem reszte salvini i zebry?
spilurus co to za rybka przypomina troche pielegnice Sajice
cutteri piękna <3
ewentualnie moge zostawic pare blu gen jack dempsey i salvini?
Już wiem poszperałem chwile i wiem bardziej podobna do zeber
Pielęgnica błękitnooka = Cryptoheros spilurus
Jeśli naprawdę uparłeś się na tą obsadę, to dla salvini postaraj się o osobny baniak, nie łącz ich z Rioco. "Blue gene jack ..." jest podobno trochę ciapowaty i dużo spokojniejszy niż forma wyjściowa. Poczytaj e-zin
https://issuu.com/cichlidae.pl
Moze Tobie chodzi o eletric blue jack dempsey ?bo blu geny z tego co wiem sa charakterne. Kurcze jedni mowia ze salvini luzik gorzej z zebrami... zdania sa podzielone ale zostane chyba przy dwoch gatunkach z tej wspanialej trojeczki :-)
Z młodymi rybami nigdy nic nie wiadomo także próbuj,próbuj☺