Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Metronidazol
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(09-03-2017, 15:11 PM)tuptuś napisał(a): [ -> ]Powiedział prawdę ale nie sprecyzował co konkretnie leczy.
W dpomowej apteczce warto miec i metro i MLP bo możesz tym ubić prawie wszystkie pasożyty.

Dzięki. A co polecicie do odrobaczania profilaktycznie?Chodzi mi o sklepowe skalary.
Pamiętaj, że i tak musisz zastosować kurację w pełnym wymiarze, tyczy się to i dawki i ilości powtórzeń.

Metro masz na wiciowce, a MLP na przywry i nicienie. Czyli wałkowane już medykamenty. Mimo wszystko warto obserwować ryby i dopiero podać lek jeśli ryby mają objawy chorobowe. Wiciowce u zdrowej ryby mięsożernej stanowią normalny składnik flory jelitowej.
Ja prawie zawsze nowe ryby traktuje MLP bo mam bardzo przykre wspomnienia z przywrami.

Talknięte z tapka.
Kiedy podaję moim rybom mrożone pokarmy, to nie chcą za bardzo go jeść i plują nim (głównie rozwielitka i białe larwy komara). Czy to może sugerować obecność pasożytów? Podać im MLP?
Może zwyczajnie im nie smakuje.
Jak z innymi pokarmami i jakie są odchody?
Odchody są okej, nie żadne ciągnące czy coś.
Inne pokarmy przyjmują, chociaż czasem też plują.
W tej sprawie głównie chodzi mi o bystrzyki Amandy. Podaję im głównie rozwielitkę bo jest dość drobna, a wszystko pozostałe jest zbyt duże na ich pyszczki... No i właśnie jej nie chcą zbytnio jeść.
Mrożona dafnia to głównie pancerzyki chitynowe, więc ryby je będą zawsze olewać. To tak jakbyśmy jedli łupinki orzechów.
To co podawać rybom z takimi małymi pyszczkami?
Artemia, cyklop, plankton morski, moina.
oprócz w/w jest jeszcze wrotka czerwona
Stron: 1 2 3