Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Spuchniety i zaczerwieniony odbyt
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam, mam problem z kilkoma cichlami. W zbiorniku 2700+1000sump trzymam 10szt mlodych cichli monoculus (ok35cm) oraz 6szt pawiookich wf. Od jakiegos czasu zauwazylem ze ok 4cichle maja zaczerwienione i napuchniete odbyty. Wszystkie ryby mam od malego od ponad roku, zawsze karmione tym samym- tilapia, styna, malze, krewety. Ryby zachowuja sie normalnie- jedza, plywaja itp. Karmione co drugi dzien. Co moze byc przyczyna i jakie leki moglyby byc tu skuteczne? Baktoforte z sery? Z gory dzieki za pomoc, pozdrawiam
Wydaje mi się,że jest to jakieś zapalenie układu pokarmowego.Bez dokładnego zbadania odchodów,jedyne co można zrobić wg mnie to delikatnie podnieść temperaturę i zmienić dietę.Mam nadzieję,że całe brzuchy im nie puchną i nie mają wytrzeszczu oczu,bo wtedy to już gorzej.I dodałbym soli niejodowanej oczywiście profilaktycznie.Może to Ci się Jacku jakoś przyda,jest tam też  o chorobach układu pokarmowego
http://www.domowe-akwarium.pl/akwarium/choroby-ryb

Zmienić dietę,miałem na myśli,że może akurat nowa stynka lub inny składnik może mieć coś w sobie.Przypomnij sobie,może to zaczęło się jak kupiłeś nowy składnik(każda partia może mieć coś co powoduje te objawy)
Jedyne objawy jakie maja to wlasnie te zaczerwienione, napuchniete odbyty i to tylko kilka sztuk. Pomimo tego wszystkie ladnie plywaja, maja ladne kolory, mega apetyt, nie sa napuchniete ani brzuchy ani oczy, ogolnie wizualnie poza ta dupka rybki zdrowe. Zastanawiam sie czy od razu zaatakowac jakas chemia czy najpierw sprobowac podciagnac temp i dorzucic sol, moze jakas tygodniowa glodowka? Zarcie zawsze daje teoretycznie to samo- stynka i malze z makro a tilapia z lokalnego sklepu
Ja bym podniósł temperaturę i dał soli niejodowanej ! i obserwował.Chemia to ostateczność skoro nie ma innych objawów i się nie pogarsza.Co do pokarmu to wiem,ze kupujesz najlepszej jakości,ale może jakaś konkretna partia może być problemem.A może kup nową np. stynkę i np. jeszcze jeden składnik i karm tylko tym,może objawy ustąpią.Życzę powodzenia Smile

Poza tym nie wiadomo co im dokładnie jest więc nie wiadomo jaką chemię dać.Głodówka myślę,że nie zaszkodzi,ale może nie aż tydzień,3-4 dni powinno wystarczyć jeżeli mają jakieś złogi to 4 dni im wystarczy.
Popieram pomysł z głodówką i solą. Do tego nieco częstsze podmiany wody. Moim zdaniem podnoszenie temperatury może nie mieć sensu, nie być potrzebne, ale to tylko sugestia.
Wode podmieniam dwa razy w tyg- sobota 1000l i sroda 300-500l takze jezeli chodzi o jakos wody to nie powinno byc tu problemu. Co do temp to chyba jedynie po to zeby podniesc rybom metabolizm dla "szybszego przetrawienia" problemu
Możliwe Usmiech
Możliwości jest kilka, ja najbardziej skłaniam się ku zapaleniu przewodu pokarmowego. Głodówka będzie OK, po 3-4 dniach wprowadź do diety pokarmy z dużą ilością substancji balastowych. Mogą to być nieobrane z pancerzyków krewetki.
(20-01-2017, 16:01 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Możliwości jest kilka, ja najbardziej skłaniam się ku zapaleniu przewodu pokarmowego. Głodówka będzie OK, po 3-4 dniach wprowadź do diety pokarmy z dużą ilością substancji balastowych. Mogą to być nieobrane z pancerzyków krewetki.
Wpuścić stadko żywych Red Cherry, to będę miały dodatkowo porcję ruchu Wink
Red Cherry na 35cm Cichli to plankton. Big Grin
Stron: 1 2 3