01-01-2017, 18:22 PM
01-01-2017, 18:49 PM
Bardzo dynamiczne rybki, trochę inaczej wyobrażałem sobie ich ruchy.
Tylko Oryzias woworae, bo od ryżu, a nie od Ozyrysa
Tylko Oryzias woworae, bo od ryżu, a nie od Ozyrysa
01-01-2017, 19:15 PM
(01-01-2017, 18:49 PM)Greek napisał(a): [ -> ]Bardzo dynamiczne rybki, trochę inaczej wyobrażałem sobie ich ruchy.
Tylko Oryzias woworae, bo od ryżu, a nie od Ozyrysa
No literówka mi wpadła, dziękuję
Dzisiaj samiczka przez jakąś godzinę miała ikrę przyklejoną do brzuszka, ale inne ryżanki je zjadły niestety...
01-01-2017, 20:00 PM
Fajne ryby. Widzę, że trzymasz je z babkami, rozumiem, że nie przeszkadzają sobie nawzajem?
02-01-2017, 06:22 AM
absolutnie sobie nie przeszkadzają , dzięki nim babaki stały się jakby śmielsze i mniej płochliwe ...
04-01-2017, 01:19 AM
04-01-2017, 11:12 AM
Piękne zdjęcia
16-02-2017, 13:10 PM
Hm jakieś tarła miałeś?
Nie są to strachliwe rybki?
Nie są to strachliwe rybki?
18-02-2017, 00:07 AM
Miawem.Ale zjadaja maluchow.
Trocha strachliwe, ale do pokarmu- pierwsi
Trocha strachliwe, ale do pokarmu- pierwsi
24-02-2017, 10:14 AM
Witam ...
Samiczki noszą ikrę przyklejoną do brzuszków, po jakimś czasie odpadają. Młode wylegają się po około 5-7 dniach. Samice noszą ikrę co 7-10 dni . Ikry jest tak z 10szt na oko.
Aby młode przeżyły , trzeba mieć mocno zarośnięte akwarium, ja swoje młode odławiam do innego zbiornika (zbiornik ma 285 l a mieszkają tam tylko badisy i kolcobrzuchy karłowate) i tam ładnie wyrastają. W sumie trochę zajęło mi kombinowanie z wyżywieniem ,trochę z początku ich padało albo w ogóle nie rosło.
Młode zjadają moinę i bosmiden (nie chciały rosnąć na suchych pokarmach) . Mam ich 10-15szt, wiem, że to niewiele ,ale zdarza się, że odławiane młode uciekają i wpadają wprost do pyszczków rodziców.
Samiczki noszą ikrę przyklejoną do brzuszków, po jakimś czasie odpadają. Młode wylegają się po około 5-7 dniach. Samice noszą ikrę co 7-10 dni . Ikry jest tak z 10szt na oko.
Aby młode przeżyły , trzeba mieć mocno zarośnięte akwarium, ja swoje młode odławiam do innego zbiornika (zbiornik ma 285 l a mieszkają tam tylko badisy i kolcobrzuchy karłowate) i tam ładnie wyrastają. W sumie trochę zajęło mi kombinowanie z wyżywieniem ,trochę z początku ich padało albo w ogóle nie rosło.
Młode zjadają moinę i bosmiden (nie chciały rosnąć na suchych pokarmach) . Mam ich 10-15szt, wiem, że to niewiele ,ale zdarza się, że odławiane młode uciekają i wpadają wprost do pyszczków rodziców.