Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Xenotoca eiseni (?)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkichSmile
Dziś w moim baniaku zagościły nowe ryboleSmile
Udało mi się trafić dorosłe Xenotoki
Wybrałem układ 3+3 i już widzę, że powinno być 2+4 bo 200l to za mało dla nich.
W nocy będę szukał kotnika bo wszystkie samice się wysypią lada dzień.
Samice mają ok 8-9 cm a samce ok 6cm.
Walczą z sajicami i dają sobie radę.
Kilka fotekSmile
[attachment=29251][attachment=29252][attachment=29253][attachment=29254][attachment=29255]
[Obrazek: dc833ab8cc692acb386319ffa0123c50.jpg]
[Obrazek: 7efa1f7e8d227e679bd2a3bd926d7eb7.jpg]
Zdjęcia średnie bo telefonem.
Jeśli macie jakieś uwagi lub info o xenotokach to proszę piszcieSmile
A ja się szykuję na 300l.
[Obrazek: 8b4543a5277c2fbb4795846f9056efed.jpg][Obrazek: f9cfa1f13a36efc12d58e4802086d9e0.jpg][Obrazek: 8e76d7e44326388fc24cb6d344e1cc4f.jpg][Obrazek: e90d8b46afcf9ffd13ee674dcbe590d6.jpg]
Fajne ryby, jako jedne z niewielu goodeidek dobrze znoszą temperatury rzedu 28 i więcej stopni.
I fajnie radzą sobie z pielegnicamiSmile
Są dosyć agresywne, napewno bardziej waleczne niż mieczyki.
w innym akwarium mam podobne Xenotoki, tylko nie wiem jeszcze jakie to są.
Kolory te same ale są nieregularnie ubarwione. Wiesz może co to?
Myślałem jeszcze o x. variata, ale odpuściłem bo kolory średnie i zbiornika nie mam.
Ostatnio opisano dwa nowe gatunki w obrębie tych kolorowych Xenotok, nie zagłębiałem się w temat, ale daj zdjęcie to ocenimy.

Co do radzenia sobie z pielęgnicami to prawda, ale patrz też żeby sobie nie radziły ZA dobrze - np. podgryzały sahikom płetwy.
(06-01-2017, 10:29 AM)piotrK napisał(a): [ -> ]Ostatnio opisano dwa nowe gatunki w obrębie tych kolorowych Xenotok, nie zagłębiałem się w temat, ale daj zdjęcie to ocenimy.

Co do radzenia sobie z pielęgnicami to prawda, ale patrz też żeby sobie nie radziły ZA dobrze - np. podgryzały sahikom płetwy.
Widziałem te nowe gatunkiSmileraczej to żaden z nowych.
Zdjęcia wstawię za jakiś czas bo akwarium stoi w innym mieście.
Chyba, że jutro będą jeszcze w zoologu u mnie.
Płetw nie skubią (choć tu się trochę bałem), najbardziej gonią się między sobą. Jest sporo kryjówek więc tragedii nie ma, ale to zdecydowanie obsada na większy baniak...