Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Włoknina filtracyjna rozpuszczana przez wodę RO ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Jakiś czas temu zauważyłem dziwną przypadłość - około pół godziny do godziny po podmianie wody (leję czyste RO) w akwarium zaczynają pływać setki drobnych białych nitek. Pływają w toni wodnej, osadzają się na roślinach, korzeniach. Co ciekawe, gdy nie używałem RO, problemu tego nie miałem. Wywnioskowałem że być może włóknina filtracyjna z kubełka się rozpuszcza i uwalnia takie właśnie nitki. Profilaktycznie w ubiegłym tygodniu otwarłem filtr, wyjąłem starą i zastąpiłem ją nową (oryginalna Eheima). Stara była kompletna, jednak jakby rozwarstwiona i dalo się z niej odrywać bez problemu małe kawałki (z suchą ciężko to zrobić). Używam jeszcze korpusów narurowych z wkładami ze sznurka, jednak przy wymianie na nowe nic się nie odrywało.

Wcześniej przy podmianach wyłączałem kubełek. Myślałem że być może przy włączeniu generuje się jakieś większe ciśnienie i wymywa włókninę. Dzisiaj przy podmianie nie wyłączyłem go i problem ten też wystąpił.

Miernik TDS przeważnie pokazuje przewodność wody po RO 1-4 ppm.

Zdarzyło się komuś coś podobnego?
Ja stosuje włóknine Sera i jest ona dość miękka i łatwo ja rozwarstwić, jednak nigdy nie zdażylo mi się nic podobnego. Jak masz ułożoną włóknine w filtrze ? Nas wlocie czy na wylocie ? Jednak szukałbym przyczyny gdzie indziej, może jednak sznurki z narurowca
Jest na wylocie.Media ułożone zgodnie z instrukcja eheima.No już sam nie wiem, może spróbuje jeszcze kupić wkłady piankowe do korpusów?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
To jest jakaś reakcja chemiczna w wodzie. Raz na ruski rok też mi się tak po podmiance w niektórych baniakach dzieje, zwłaszcza tam gdzie nie leję 100% RO lecz tam gdzie trochę mineralizatora daję.
(26-12-2016, 00:45 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]To jest jakaś reakcja chemiczna w wodzie. Raz na ruski rok też mi się tak po podmiance w niektórych baniakach dzieje, zwłaszcza tam gdzie nie leję 100% RO lecz tam gdzie trochę mineralizatora daję.
No to ciekawe, już myślałem że tylko u mnie jest jakaś dziwna ta woda. A podejrzewasz też tą włókninę (i czy Eheima, czy jakąś inną), czy może masz też wkłady sznurkowe?

Może napiszę do Eheima i spytam czy coś o tym wiedzą.
Źle mnie zrozumiałeś- reakcja chemiczna między starą wodą w baniaku, a nową- dolewaną.

Ja nie mam ani włókniny w filtrach ani filtrów sznurkowych.
(26-12-2016, 12:10 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Źle mnie zrozumiałeś- reakcja chemiczna między starą wodą w baniaku, a nową- dolewaną.

Ja nie mam ani włókniny w filtrach ani filtrów sznurkowych.


A widzisz...to tez brałem pod uwagę, ale jakoś tyle lat miałem akwarium i nigdy mi się takie coś nie zdarzyło (nie miałem wtedy RO). Te nitki przypominały mi pojedyncze nitki z waty. Może jakiś chemik się znajdzie co nam to wytłumaczy? Coś koaguluje w wodzie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
(26-12-2016, 00:19 AM)_esox_ napisał(a): [ -> ]może spróbuje jeszcze kupić wkłady piankowe do korpusów?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Tego nawet nie próbuj, szkoda zachodu i pieniędzy. Jakich wkładów sznurkowych używasz?
(26-12-2016, 14:50 PM)aarset napisał(a): [ -> ]
(26-12-2016, 00:19 AM)_esox_ napisał(a): [ -> ]może spróbuje jeszcze kupić wkłady piankowe do korpusów?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Tego nawet nie próbuj, szkoda zachodu i pieniędzy. Jakich wkładów sznurkowych używasz?

Odkąd to zauważyłem miałem wkłady ze sznurka polipropylonowego z firmy Aquafilter i USTM (zawsze 100 mikronów).
Tak na szybko co mi przychodzi do głowy to to, że dolewana woda z RO (piszesz 1-4ppm) rozpuszcza w sobie to co ci stale zatwardza wodę (z piachu- test octowy) i potem mieszając się wytraca z siebie to co rozpuściła -ile masz przewodność w akwa zaraz po zmieszaniu i po parunastu dniach? . Woda jest jednym z najlepszych rozpuszczalników. 
Albo też jakiś syfek z korzeni się rozpuszcza? Żelaza nie dodajesz jako nawóz do roślin?
Stron: 1 2