Akwarium
120x40x50 proste
Sprzęt
Filtry:
Tetratec Ex 700 + deszczownia
Hailea BT 700 (jako mechaniczny) + deszczownia
Grzałka - Aquael Neoheater 200 w
Oświetlenie - listwy led coś koło 90 diód, barwa biała ciepła i zimna
świetlówka energooszczędna aquaela (sunny) - 11 wat
Dekoracje
Podłoże - piasek, żwir
Korzenie
Kamienie
Gałęzie
Liście
Fauna
Pielęgnica Sajika -
Archocentrus sajica - 1+1
Zbrojnik niebieski - Ancistrus dolichopterus - 1+1
Kiryśnik czarnoplamy - Hoplosternum thoracatum - 1
Flora
Vallisneria spiralis
Echinodorus amazonicus
Parametry
PH ~7,2
Zdjęcia:
Filmy
Że ja ten zbiorniczek przegapiłem
Dla mnie super - wystrój bardzo skromny (niewiele elementów na dnie), co dodaje naturalności. Fajny jest też ten mrok, choć nie wiem czy dobrze wpływa na wygląd ryb
No i obsada - jak na taki zbiorniczek brzmi idealnie. Widzę, że sajici już dorosłe, a czy mekki też? Napisz jak się sprawdza taki zestaw, no i pokaż ryby!
Czy liście nie zakwaszą zbytnio wody?
Jedyne co mi w tym akwa przeszkadza to właśnie te liście. Dębowe wyglądają średnio (wielu ludziom się nie podobają), ale ten klon (?) to już nawet mnie nie pasuje
Pomyśl o innych liściach, które będą wyglądać o wiele lepiej. Ja w tym roku mam zamiar spróbować z liścmi orzecha włoskiego. Mają idealny kształt, tylko obawiam się, że się szybko będą psuły.
liście nie ruszają Ph, woda średnio twarda także musiałbym chyba cały kubeł ich wrzucić.
ryby - sajek jest dorosły wypatrzyłem go poturbowanego przez zebry w sklepie no i przywiozłem do domu, po jakimś miesiącu i wykurowaniu przywiozłem mu młódkę (była wielkości mniej więcej jego płetwy ogonowej) no i po około kolejnym miesiącu doczekałem się narybku to działo się jeszcze w starym akwa 112l. Po odpaleniu tej bańki dokupiłem trzy młode meeki i póki co jest spokój. "Stary" nawet nie zwraca uwagi bo jak płynie to uciekają same, pani sajici od czasu do czasu je przegoni i tyle. Także trza poczekać na tarło, które się zbliża bo sajki budują podwodny kopiec kościuszki.
Odnośnie mroku to w rzeczywistości jest jaśniej imho wystarczająco jasno, poza tym jestem zwolennikiem umiarkowanego świecenia w akwa.
Co do liści to nie przywiązuje do tego szczególnej wagi, w zasadzie zależało mi by baniak wyglądał jak w tytule wątku a przede wszystkim był odpowiednio zaaranżowany pod kątem ryb.
Z orzechem bym uważał, bo ponoć soki z tego drzewa mogą być trujące, nie wiem jak liście - choć ręki nie dam gdzieś mnie się o uszy obiło, być może stereotyp. (jakbyś sprawdził daj znać jaki efekt)
piotrK jak widzisz stanęło na Twojej propozycji obsady, w sumie najbardziej zależało mi by sajkom towarzyszyły miodowe ale się nie udało.
jak tylko jakieś ciekawe foty porobię to wrzucę.
Oj jak ja lubię aranżacje z liśćmi
woda nabiera takiego ciepłego kolorku...a między tym ryby,cudo!
Fajnie wygląda, RafaHell dorzuć ten kubeł liści trochę drewna i wpuszczaj tam jakieś stado apisto
Jeśli chodzi o liście orzecha włoskiego to działają trochę podobnie jak ketapangu, mają własciwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, mają też sporą ilość ilość garbników.
Co do orzecha włoskiego to chyba tylko łupiny mogłyby potruć ryby - tak coś mi się o uszy obiło.
Łupiny działają chyba podobnie do liści - tak mi się obiło
Też słyszałem, że liście orzecha włoskiego i łupiny działają podobnie jak ketapang, ale jednak mam opory przed ich użyciem. :-D
U mnie oporów brak tak samo jak i dostępu do liści orzecha niestety