Druga samica (ta pod korzeniem) zrobiła się biała. Ze 3 dni, i pewnie będzie pływała z jakimś samcem. Co ciekawe, adorują ją 3 na raz (czytaj: ganiają), ale pewnie i tak wybierze największego. Ciekawe co będzie z 3cią, bo teoretycznie ma miejsce (po prawej od korzenia), ale na razie nie jest terytorialna.
Zaloty tej pierwszej, dużej pary trwały ponad tydzień. Już tak do tego przywykłem, że nawet nie zwróciłem uwagi na fakt, ze samiec zmienił kolory na podobne do samicy (biały z czarnymi paskami, ale bez czarnego gardła). Stało się to wczoraj. Dziś po powrocie ze szkoły gdy przygotowywałem rybom jedzenie zauważyłem, że samica trzyma się blisko kamienia po lewej stronie akwarium tuż przy gąbkach. Jak się okazało na kamieniu, w dość ukrytym przed oczami współmieszkańców (i moimi) miejscu znajduje się ok. 150 jajeczek. Widać w nich już ogonki, więc podejrzewam, że nie zostały złożone dzisiaj. Czyli teoretycznie w środę powinny być już larwy. Co ciekawe, również samiec czasem wachluje ikrę, kiedy samica odpływa by trochę pogrzebać w dnie. To pierwsza ikra pielęgnic w moim akwarium od 1,5 roku, trochę się naczekałem.
Kilka słabiutkich zdjęć:
[
attachment=843]
[
attachment=844]
[
attachment=845]
[
attachment=846]
(27-02-2012, 20:31 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Dziś po powrocie ze szkoły
No ja cie proszę
Piotrze .... z Uczelni chyba
Gratulacje i trzymam kciuki.
Pytanko czy zamierzasz (o ile masz gdzie) odłowić pozostałe ryby ??
Piotrze,
Gratuluję i bardzo się cieszę. Ryby pięknie wybarwione, super! Mam nadzieję, że nie będziesz odławiał maluchów, dzięki czemu, będziemy mogli oglądać ich dorastanie u boku rodziców
.
: nie widzę potrzeby odławiania pozostałych ryb. Rodzice są agresywni, ale nie są niebezpieczni dla reszty. Poszarpane płetwy mają tylko dwa samce, które tłuką się z drugą parą o korzeń
: Nie, nie mam zamiaru odławiać młodych, jeśli ktoś będzie chciał, to może odchowam kilka młodych z któregoś miotu z kolei. Na razie cieszę oczy tym wspaniałym widokiem, i już nie mogę doczekać się chmurki narybku
Na razie opieka i ochrona złoża ikry idzie im zdumiewająco dobrze, czego nie spodziewałem się przy pierwszym tarle. Zobaczymy jak będzie z larwami, dołek dla nich jest już przyszykowany.
Ależ się rodzice pięknie prezentują!
No to trochę się naczekałeś
No to teraz będziesz miał co pooglądać. Gratuluję.
Liczba ziaren zdecydowanie zmalała (o połowę, może i więcej), więc co do tego pierwszego tarła wielkich nadziei sobie nie robię. Niemniej następna para jest już tuż-tuż przed złożenie ikry, toteż w najbliższych dniach w akwarium nudą nie powieje
Gratulacje! Takie widoki powodują u mnie chcice na "małą" CA.