Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: obsada 450
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6

Raciczka

Witajcie.

Dzisiaj sprzedałam całą poprzednio, totalnie źle dobrana obsadę.
Akwarium jest zalane, filtr cały czas chodzi - także proces dojrzewania mnie omija. Parametry wody to typowy warszawski kranovit i na RO się nie zanosi.
Plan na obsadę miałam Cryptoheros sajica + Thorichthys meeki ale ... w akwarium obok pływa Thorichthys ellioti - zastanawiam się czy nie będzie mnie to na dłuższą metę irytowało. Dodatkowo zobaczyłam Cryptoheros honduran red point i odpadłam Smile

Dwie kwestie mnie nurtują gdybym się zdecydowała na oba Cryptoherosy - po pierwsze czy nie będą się krzyżowały a po drugie czy nie zdemolują i roślin. Oczywiście nie mówię o demolce związanej z tarłem itp a raczej o tym, żeby jej nie żarły jak np Archocentrus multispinosus (czy Heterotilapia ? bo mi google wypluł te dwa pierwsze człony).

Mam w każdym razie zagwozdkę bo hrp bardzo bym chciała, ale już się nie upieram - w zasadzie to przy niczym się nie upieram, wiem jedynie, że nie chcę rocio Tongue

Jako towarzystwo chcę wpuścić molinezje i zwykłe, skundlone "glonojady" po 3 zeta od okolicznego domowego akwarysty. Mam do nich słabość ...
Ryzyko krzyżówek zawsze istnieje ale jeśli będziesz miała dobrane parki to jest ono małe. Poza tym zawsze narybek możesz wykorzystać jako pokarm.Pielęgnice te nie powinny zjeść ci roślin więc spokojnie możesz coś posadzić. Jakie rośliny ewentualnie planujesz?

Raciczka

Rośliny już są - głównie valisneria, ale jakieś drobne trzy krzaczki kryptokoryny także. W korzeń mam wciśnięte microsorium i anubiasy.
Musze jeszcze dorzucić więcej otoczaków i grubego żwiru aby przejście z kamieni na piasek było delikatniejsze.
Wiem, że CA nie jest mocno zielone, ale ja w tej chwili potrzebuje zieleniny.

Na jaka obsadę bym się nie zdecydowała finalnie to planuje kupić po 6 sztuk maluchów. Dylemat mam jeszcze w jednej kwestii - 2 czy 3 gatunki. Mocno skłaniam się w stronę dwóch. W planach na jutro wizyta na Radzymińskiej i w Tapajosie i w Duskuss a także w składzie w Ząbkach Wink
A może tylko jeden gatunek pielęgnicy?

Raciczka

Przemknęło mi przez myśl, ale znam siebie. Prędzej czy później drugi gatunek by zagościł - także wolę od razu dwa.
W każdym razie przekopuję forum nadal bo do sklepów to muszę jechać z listą w dłoni. Inaczej to się różnie kończy ...
Idź w jeden gatunek i obserwuj grupę. Na pewno będzie ciekawiej niż po parze dwóch różnych gatunków.
Zdecydowanie tak jak Ruki pisze. Jeżeli jeszcze nie trzymałaś ryb w ten sposób to zapewniam, że miło się zaskoczysz. Czytałaś już forumowy e-zin (Magazyn Cichlid@e.pl)?

Raciczka

E-zin'a nie czytałam - nadrobię.

Może rzeczywiście jeden gatunek to jest to coś. Tylko który ...

Rozumiem, że mieczyki, gupiki lub molinezje mogą dołączyć do zestawu ?

Ok, jeśli zdecyduję się na jeden gatunek to ile kupić sztuk młodych ryb ? 10 wydaje sie liczba rozsądną - może dobiora się trzy pary.

Teraz tylko wybrać.
Skoro HRP Ci się podoba... to dobre ryby do hodowli w kolonii.

Spokojnie możesz dać im towarzystwo. Gupiki to niezbyt trafiony pomysł, ale mieczyki już jak najbardziej - zwłaszcza jeżeli trafisz na zielone lub bliskie dzikim.

Rozumiem, że rozmawiamy o akwarium standardowym, tj. 150x50x60?

Raciczka

Tak tak, akwarium standardowe - przepraszam, powinnam napisać od razu wymiary.
Gdyby tylko HRP mi się podobały... Przeczytałam e-ziny - na razie tylko CA i wpadła kolejna piękna - C. nanoluteus ...

Mieczyki - ile powinnam zakupić sztuk ? To nie są malutkie rybki ... Rozumiem, że gupiki by były przekąską tak ?

To może inaczej - jakiego gatunku powinnam unikać biorąc pod uwagę niszczenie roślin i fakt kolonii ? Wiedząc czego nie powinnam i widząc co mam dostępne będzie mi zdecydowanie łatwiej Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6