A ja jestem ciekaw jak teraz prezentują się Twoje Tomaszki.
Bardzo ciekawe obserwacje i mimo, że strasznie męczysz swoje (
) ryby, to dla dobra potomnych
Ps. Dzięki raz jeszcze za tramwajową pomoc podczas ZB
Resocjalizacji ciąg dalszy. Postępy ogromne. Wcześniej czy to były w swoim akwa z neonami i razborami, czy też były same w kostce, wpadały w panikę jak przed akwa gwałtownie otwierałam i zamykałam pięść (taki mniej więcej gest:
). Potrafiły uciekać na oślep i rozbijać się głowami o całe akwarium. Teraz, kiedy pływają z odważnymi rybami oraz mają z kim rywalizować o miejsce, już się nie boją tego gestu. Tak jak inne ryby podpływają pod szybę tam gdzie macham rękami i czekają na papu. W sklepach zoologicznych te ryby zawsze są w za małym akwarium i z za dużym towarzystwem. I w takim sklepie nie widać, żeby były jakieś nieśmiałe czy wręcz przestraszone. W internecie w opisach tych ryb często jest napisane, że to ryby kontaktowe i towarzyskie. Wydawać by się mogło, że jak kupi się parkę, to powinno być ok a okazuje się, że wcale tak nie jest. Moje obserwacje dowodzą, że te ryby muszą być trzymane w towarzystwie ryb odważnych oraz innych ryb terytorialnych, z którymi będą mogły rywalizować i na tym się skupiać. Jeśli nie muszą rywalizować, to wtedy dziczeją, chowają się i boją każdego ruchu.
Ja już podjęłam decyzję. W docelowym baniaku będą miały parkę drugich barwniaków, z którymi będą rywalizować o teren. Jeszcze tylko nie wiem jakie barwniaki tam wpuszczę bo za duży wybór
Mei spodobały mi się Twoje rybki.
Dorwałem 4szt szaraczków, które na drugi dzień zaczęły się pięeeeknie mienić
Porcja fotek moich barwniaczków
Ryby mają 3,5-4cm
Widzę, że chyba spamuje, albo ryby (lub zdjęcia) nikomu nie podobają. Szkoda, bo ja osobiście jestem nimi zachwycony
Jeszcze parę fotek
Mnie tam się podobają; miałem je dwa razy i na pewno będę miał kiedyś po raz trzeci, tylko tym razem dzikie.
Ale fakt, trochę spamujesz
Poczekaj jak urosną i dostaną nowe kolorki, te ich czarne p. brzuszne przed tarłem wyglądają odjazdowo.
Jak spamować, to spamować
Moje po pobycie u skalarów i boliwijek nabrały troszkę odwagi ale już znów powoli zaczynają dziczeć. Stąd u mnie prawie ciągle mają bojowe paski i ogólnie są bardziej żółte niż różowe. Ale jak czasem z daleka je cichaczem obserwuje, to zdarza się, że się wyluzują na chwilę i mają bardziej kropki niż paski oraz są bardziej różowe niż żółte
Ogólnie to od samego początku moja samiczka jest bardziej śmiała niż samiec. Normalnie współczuję babie, że trafił jej się taki pipowaty mąż
Pley, Twoje zapowiadają się na bardzo ładne rybki ale są mniejsze niż moje i zobaczymy co z nich faktycznie wyrośnie. Mój samiec ma już ok 7cm a samiczka może 5,5-6cm. No to koniec pitu pitu, oto moje zdziczałe rybska:
Śpiący królewicz w krzakach
[
attachment=4853]
Tomasy podstępnie zwabione tabsami dla glusi
[
attachment=4854]
[
attachment=4856]
Pley - ryby są świetne, a klimat akwarium BOMBA! Fajnych kolorków dostają, sporo czerwieni, o co bym ich jakoś nie podejrzewał. Tomaszki mei również fajowskie, a że większe, to tym lepsze.
Moje Thomasy dziś właśnie się siłowały i chyba mam już jedną parkę
Zdjęcia wrzucę za jakiś czas. Na razie wystarczy Wam spamu