29-10-2021, 15:17 PM
30-10-2021, 18:01 PM
No więc tak .... Na liściu jajek.nie ma, ale kilka cm dalej samica stoi w plataninie patyków i razem z samcem pilnują tego terenu. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy są tam jakieś larwy..... Za ciemno, za ciasno i wada wzroku
[attachment=42083][attachment=42084]
[attachment=42083][attachment=42084]
31-10-2021, 19:24 PM
Jednak chyba kolejny raz lipa. Co prawda para nadal pilnuje "czegoś" w gałęziach, ale nic tam nie widzę. Albo to coś w stylu zespołu stresu poporodowego, albo po prostu już szykują się do kolejnego tarła.
Z dobrych wiadomości... krystalizuje się druga para. Ale nie mają lekko, bo dominujący największy samiec z pierwszej pary psuje im każdą randkę wpadając znienacka i przeganiając.
Jest zatem szansa na podwojenie szans na przychówek
Z dobrych wiadomości... krystalizuje się druga para. Ale nie mają lekko, bo dominujący największy samiec z pierwszej pary psuje im każdą randkę wpadając znienacka i przeganiając.
Jest zatem szansa na podwojenie szans na przychówek
31-10-2021, 23:57 PM
Narazie nic nie planuje. Mieszkam na walizkach nie mam miejsca czasu i ogólnie możliwości. Liczę na interesujące obserwacje bez ingerencji.
01-11-2021, 10:19 AM
To z kategorii obserwacje... może ktoś bardziej ogarnięty w tym temacie powie mi o co chodzi. Wczoraj wieczorem samice zmieniła lokalizację i dziś znów jest w innym miejscu. Za każdym razem ma tam mniejszy lub większy dołek, ale ni cholery nic w tych dołkach nie widzę. Słyszałem że małe thomasków są na prawdę małe, ale czy aż do tego stopnia, że mój zoom oczny nie jest w stanie ich wyłapać ?Samica jest strasznie pobudzona i agresywna do wszystkiego poza samcem. Fotek oczywiście nie pokażę bo za ciemno i za ciasno
01-11-2021, 11:21 AM
Jak dla mnie dla mnie w takim wypadku musi coś mieć
02-11-2021, 18:43 PM
Obserwacji ciąg dalszy. Maluchów nadal nie widzę ale zachowanie pary się nie zmienia. Po tylu dniach male teaniatusy ostro spacerowaly po zbiorniku A tu nic. Z ciekawostek ( przynajmniej dla mnie ) to zmiany samca i samicy w pilnowaniu tego czegoś czego nie widzę. Głównie robi to samica, ale jak się wybierze na zakupy, to samiec grzecznie czeka w domu nawet kilka minut aż wróci. Takich zmian obowiązków u teaniatusów nie obserwowałem.
05-11-2021, 17:01 PM
No i miał rację nie na darmo było to pilnowanie. Dziś pierwszych zobaczyłem maluchy. Są naprawdę maleńkie. I jest ich na prawdę dużo.
A praca rodziców przy pilnowanie godna podziwu.
A praca rodziców przy pilnowanie godna podziwu.
09-11-2021, 18:24 PM
Kolejna moja obserwacja... jedyne porównanie jakiś mam to małe teaniatusy i widzę sporą różnicę w zachowaniu maluchów. O ile teaniatusy spacerowały zawsze w ładnej grupę, to małe thomaski tego nie robią. Nie wiem czy czują się tak bezpiecznie, czy z głodu ale dziś były rozciągnięte na około 80 cm wzdłuż przedniej szyby. No i zaczynają już pływać nie tylko przy dnie, ale szwędają się w górę i w dół
17-11-2021, 18:05 PM
No i kolejne obserwacje . Jako, że obie pary prowadzają młode w odległość i ok 50 cm doszło dziś do adopcji. Wśród trochę wyrośnietych maluchów pierwszej pary pływa kilka a może nawet kilkanaście maleńkich od drugiej.