Pundamilia pundamilia Senga point gatunek zamieszkujący litoral skalny
[
attachment=537]
[
attachment=538]
[
attachment=539]
A teraz zagadka.
Jaki może być układ płci dla zakupionych 9 szt. rybek ? (w chwili gdy podrosły na tyle by było je można zidentyfikować )
9/0 ?
Strzał nieomal w dziesiątkę. Mam układ 8 samców i 1 samiczka
. Jak długo zajmuję się akwarystyką to do tej pory nie miałem takiego przypadku.
Samce są już pięknie wybarwione. Mariusz czyli jednak jest jedna samica? Czy podchodzi do tarła?
Na 100% tylko jedna. Już raz inkubowała i niestety po czterech dniach zjadła bądź wypluła.
Samce są przepiękne. Ja też borykam się z małą ilością samic do samców ze swoimi gębaczami. Postanowiłem podchować trochę młodzieży, liczę że może będę miał szczęście...
(23-12-2011, 15:35 PM)Sendog napisał(a): [ -> ]Poniżej moje P.p Senga Point
Dwa dominanty właśnie zaczęły gody. Piękne zdrowe stadko.
Na górze samica.
Kurde, piękne są te samce
Kuba
Cały rodzaj Pundamilia jest przepiękny - to kwintesencja Haplochromini
Akurat ten gatunek to prawie dokładnie to samo co Pundamili nyereri ale zamieszkujący płytki naświetlony litoral skalny. P. nyererei natomiast zamiszkuje głębokie partie wody gdzie światła jest znacznie mniej. Właśnie dlatego samce nyererei są ubarwione na czerwono bo przy tak małej ilości światła samice mogą łatwiej zidentyfikować poprawnie partnera. Kolor czerowny jest bardziej widoczny w ciemnej głębokiej wodzie. W płytkich naświetlonych wodach znacznie lepiej widoczny jest kolor niebieski dlatego samce tych populacji są ubarwione na niebiesko.
Te ryby jeszcze nie są dokładnie wybarwione. Za m-c lub dwa powinny być jeszcze piękniejsze.
(23-12-2011, 17:20 PM)Sendog napisał(a): [ -> ]Te ryby jeszcze nie są dokładnie wybarwione. Za m-c lub dwa powinny być jeszcze piękniejsze.
Będę czekał