Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Kolejna Apisto została opisana- Apistogramma playayacu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Wow, nieźle! To już cała masa tych Apisto jest! Jaka jest liczba opisanych na dzień dzisiejszy gatunków?

Co by nie było, bogactwo zadziwiające!
A. playayacu to 71. opisany naukowo, a wszystkich gatunków, podgatunków i form jest 340. Tylko u Crenicichla jest więcej, choć nie wiadomo czy wraz z odkrywaniem kolejnych strumieni Apistogramma nie przegoni ich. Smile
Najwięcej form ma agassiza, nie ?

Mnie najbardziej zaciekawiła A. sp gigas- coś na temat tej ryby słyszałeś więcej, niz to co było wspominane na forum?
O Gigas nic nowego nie słychać. Ostatnio sprowadzili ją, ale ostatecznie okazało się to zupełnie czymś innym. W ogóle ta pierwsza A. sp. gigas to już prawdopodobnie nawet nie Apistogramma tylko coś znacznie większego.
Cytat:A. playayacu to 71. opisany naukowo, a wszystkich gatunków, podgatunków i form jest 340. Tylko u Crenicichla jest więcej

Wow, no to nawet więcej niż podejrzewałem. Nie wiedziałem też, że crenichla jest więcej niż apisto (narazie).

Druga strona medalu mnie jednak zastanawia Wink Tzn. to odkrywanie nowych gatunków wiąże się z coraz większą eksploracją tych terenów... A więc człowiek coraz intensywniej w te obszary wnika, a wiadomo - z historii - że za naukowcami podążają coraz inne grupy...

To mógłby być "minus" tego co się dzieje Sad
W przypadku Ekwadoru problemów z ochroną środowiska nie ma. Maja bardzo restrykcyjne prawo w kwestii eksportu wszystkich roślin i zwierząt ze swojego kraju. A. playayucu została opisana na podstawie osobników zakonserwowanych spory czas temu, a importu dla naszego hobby od lat nie było. Stąd A 84- A. sp. "Caqueta"(pod taka nazwą wcześniej występowała) jest tak słabo znana w hobby.
I pewnie się to nie zmieni nim ktoś nie przeszmugluje ryb lub gatunek ten nie zostanie znaleziony po peruwiańskiej stronie Rio Napo.
No tak, ale przecież nie chodzi tylko o Ekwador, czy o A. sp. "Caqueta". Ciężko nie zauważyć, że coraz lepsze poznawanie flory i fauny jakiegoś obszaru (zjawisko pozytywne) pociąga za sobą jednak coraz większą ekspolracje przez człowieka, coraz większą ingerencje - jesli nie bezpośrednio, to pośrednio (zjawisko już nie zawsze korzystne).
Ciekawa konkluzja http://www.cichlidae.com/forum/viewtopic...17&t=13623

Nowy takson zmniejszył listę taksonów nieopisanych naukowoSmile

Marta