Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Odratowane z zoologa,nie mogłem przejść obojętnie,zwłaszcza,że pierwszy raz je u siebie widziałem.
Układ 2+2,ryby piękne i łagodne.
Uwielbiają płynąć pod nurt.Dziwnę,że u nikogo nie pływają z malgaszami

Samica
[attachment=27880]

Reszta to samce,w świetle słonecznym
[attachment=27879]
[attachment=27878]
[attachment=27877]
[attachment=27881]

(05-10-2016, 19:20 PM)Adrian napisał(a): [ -> ]...Dziwnę,że u nikogo nie pływają z malgaszami

Kiedyś nawet o nich myślałem ale - potężny apetyt malageszowych pielęgnic trochę mnie zaskoczył i jak sobie pomyślałem, że jeszcze musiał być dawać więcej jedzenia dla stadka bedocji to zrezygnowałem z pomysłu.
Jednak jest to jakiś pomysł, szczególnie w przyszłości jak pielęgnice dorosną i nie będą potrzebowały już tak intensywnego karmienia.
Jakiej są wielkości obecnie? Z tego co kojarzę to dorastają do około 10 cm ? Też mają taki wilczy apetyt jak pielęgnice z Madagaskaru?

Coś koło tych 10cm rosną. Aktualnie samce mają po 7-8cm.
Co do apetytu,jedzą ile widzą.. Po dwóch dniach już widziały gdzie im pokarm sypię i tam większość czasu spędzają

Dzisiaj zauważyłem tarło,udało mi się podebrać kilka ziarenek.
Na zdjęciu samiec zalecający się do samic.
[attachment=27977]

WOW Fajowo

Ekstra fotka  Gratulacje

Też miały sesję,na razie daje Wam spokój ze zdjęciami.
[attachment=28285]
[attachment=28286]

Adrian jakie foty
Normalnie każda ryba w ten sposób ujęta jest boska

Zdjęcia jak do jakiegoś Atlasu  Teraz tylko zrób fotomontaż żeby było widać samca i samicę na jednym

Samce walczą ze sobą od godziny.
O dobre zdjęcie ciężko,bo albo płyną na tył zbiornika ,albo w kadr wpływa gębacz który liczy na żarełko.