27-09-2016, 21:49 PM
22-10-2016, 17:51 PM
(27-09-2016, 21:49 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Baniak który marzy mi się od dawna, tylko zawsze jakoś pielęgnice wygrywają. Gratuluję i chętnie poczytam o tym jak współgra ze sobą obsadaSorry, że tak późno odpisuję, ale byłem ostatnio bardzo zajęty. Między dwoma największymi samcami na początku doszło do jakiejś ostrej walki(zawsze, jak patrzę, to się raczej stroszą, a jak walczą to nie aż tak agresywnie), i jeden ma teraz "opadłą" szczękę. Ogólnie ryby te bardzo zmieniają ubarwienie. Samce podczas walki są mega czarne, z niebieskimi paskami i kropkami, mogą też być szare i bardzo blade.
Samice raz ustaliły hierarchię i jest spokój(one mają barwy brązowe, szare i wręcz żółte, a brzuchy mają różowe gdy są najedzone).
Ostatnio dorósł ten podrostek, co przeżył i był z innego źródła. Zaczyna teraz walczyć.
Drobniczki o dziwo powiększają populację. Z jednego ślimaka mam już kilka, w przyszłości będę musiał jakoś się z nimi uporać, bo to nie jest przysmak okończyków.
Zdjęć na razie nie mam, ale w najbliższym czasie coś pstryknę
22-10-2016, 18:14 PM
Spróbuj sfilmować zaloty okończyków
22-10-2016, 18:55 PM
(22-10-2016, 18:14 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Spróbuj sfilmować zaloty okończykówWłaśnie z tym może być problem, gdyż widziałem je dosłownie kilka razy, a ostatnio w ogóle. jest to zapewne spowodowane tym, że po prostu muszę je przezimować i dopiero po przezimowaniu będzie tarło po tarle Ale muszę to dobrze zrobić z technicznej strony, żeby zrobić baniak tarłowy, dać tam parkę i przede wszystkim zbić jakoś temperaturę do np. 15 st. Na razie jeszcze chwilę poczekam, ale spróbuję to za jakiś czas zrobić
20-01-2017, 15:49 PM
Cześć,
po krótkiej przerwie postanowiłem odświeżyć wątek, bo trochę się pozmieniało. Będę się odnosił do swoich poprzednich postów.
2. Drobniczki sobie radzą, nawet kilka młodych przybyło.
3. Ślimaki- z jednego zrobiło się....?Kilkadziesiąt? Są wszędzie, więc po nieudanej akcji wyłapywania ich kupiłem 10 helenek(chociaż na razie nie widzę większego zainteresowania ślimakami)
A teraz trochę fotospamu:
Dominująca samica
[attachment=29535]
[attachment=29533]
Dominujący samiec
(pół roku temu był taki)
[attachment=29538]
A teraz
[attachment=29537]
[attachment=29536]
Drugi samiec
[attachment=29539]
I teraz jest kolej na drugą samicę, która ostatnio ma dokładnie takie same objawy jak zdechły już samiec(opadła szczęka, wychudzenie, przyspieszony oddech, pływanie albo u góry albo na dole) Zastanawiam się czy to jest jakaś choroba spowodowana np. osłabieniem po walce.
Fotki jeszcze zdrowej samicy
[attachment=29540]
[attachment=29541]
[attachment=29542]
A tu już po walce i chorobie?(widać wszystko)
[attachment=29543]
[attachment=29544]
Zakończę fotospam fotkami helenek
Tutaj widać oba gatunki ślimaków(oczywiście helenka nie zjadła go)
[attachment=29545]
[attachment=29546]
Na dnie robi się coraz grubsza warstwa syfku
[attachment=29547]
Koniec spamu
po krótkiej przerwie postanowiłem odświeżyć wątek, bo trochę się pozmieniało. Będę się odnosił do swoich poprzednich postów.
Cytat:7. Obsada1.Z okończyków pozostało 2+2, gdyż jeden dorósł a jeden padł(ten z opadłą szczęką, ale o tym później)
Elassoma evergladei - Okończyki moczarowe - 2+2 oraz jeden podrostek z innego źródła
Heterandria formosa - Drobniczka jednodniówka - 7szt. chyba 5+2
oraz jakiś jeden ślimak z roślinkami przylazł
2. Drobniczki sobie radzą, nawet kilka młodych przybyło.
3. Ślimaki- z jednego zrobiło się....?Kilkadziesiąt? Są wszędzie, więc po nieudanej akcji wyłapywania ich kupiłem 10 helenek(chociaż na razie nie widzę większego zainteresowania ślimakami)
Cytat:... jest to zapewne spowodowane tym, że po prostu muszę je przezimować i dopiero po przezimowaniu będzie tarło po tarle...Niestety chyba nie uda się tego zrobić, ryby mają zbyt wiele miejsca na ucieczkę i ich nie złapię, a baniaka całego nie przeniosę
A teraz trochę fotospamu:
Dominująca samica
[attachment=29535]
[attachment=29533]
Dominujący samiec
(pół roku temu był taki)
[attachment=29538]
A teraz
[attachment=29537]
[attachment=29536]
Drugi samiec
[attachment=29539]
I teraz jest kolej na drugą samicę, która ostatnio ma dokładnie takie same objawy jak zdechły już samiec(opadła szczęka, wychudzenie, przyspieszony oddech, pływanie albo u góry albo na dole) Zastanawiam się czy to jest jakaś choroba spowodowana np. osłabieniem po walce.
Fotki jeszcze zdrowej samicy
[attachment=29540]
[attachment=29541]
[attachment=29542]
A tu już po walce i chorobie?(widać wszystko)
[attachment=29543]
[attachment=29544]
Zakończę fotospam fotkami helenek
Tutaj widać oba gatunki ślimaków(oczywiście helenka nie zjadła go)
[attachment=29545]
[attachment=29546]
Na dnie robi się coraz grubsza warstwa syfku
[attachment=29547]
Koniec spamu
20-01-2017, 18:35 PM
Super, faktycznie wygląda jak po walce, ale może to jakaś choroba? Czy samica ciężko oddycha?
Jak widzi ci się połączenie okończyków z drobniczkami? Dowiedziałem się że to nie jest najlepsza dla okończyków opcja, bo drobniczki są zbyt aktywne i pierwsze do karmienia.
Jak widzi ci się połączenie okończyków z drobniczkami? Dowiedziałem się że to nie jest najlepsza dla okończyków opcja, bo drobniczki są zbyt aktywne i pierwsze do karmienia.
20-01-2017, 21:59 PM
(20-01-2017, 18:35 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Super, faktycznie wygląda jak po walce, ale może to jakaś choroba? Czy samica ciężko oddycha?
Jak widzi ci się połączenie okończyków z drobniczkami? Dowiedziałem się że to nie jest najlepsza dla okończyków opcja, bo drobniczki są zbyt aktywne i pierwsze do karmienia.
1.Tak, oddycha ciężko.
2.Ja z tym połączeniem nie mam najmniejszych problemów. Karmię tylko żywcem(najczęściej wodzieniem), i tylko duże samice drobniczek(może większe samce?) są w stanie coś skubnąć, ale nawet zbytnio tego nie ruszają(z resztą, to za dużo robali to one ich nie zjedzą). Udało się nawet odchować kilka młodych bez żadnej ingerencji, bo z tego co wiem, to na początku młode drobniczki żywią się z łożyska rzekomego(chyba jakoś tak to było) a później sobie coś z syfu na dnie podskubują i bez żadnych problemów uciekają okończykom, więc niech sobie pływają
25-01-2017, 23:38 PM
witaj ! mam te same objawy u okonczyków ! wychodzi na to, ze jest zbyt wysoka temperatura .... ile wynosi u Ciebie ?
26-01-2017, 16:01 PM
(25-01-2017, 23:38 PM)cezaryd7 napisał(a): [ -> ]witaj ! mam te same objawy u okonczyków ! wychodzi na to, ze jest zbyt wysoka temperatura .... ile wynosi u Ciebie ?Oczywiście nie ogrzewam akwa, więc temperatura wynosi ok.20-21st.
Planowałem przenieść je do innego baniaka w piwnicy, gdzie miałyby niższą temperaturę, ale wyłowienie ich wszystkich to byłby cud. Wychodzi na to, że jeśli chcesz mieć okończyki to bezwzględnie musisz mieć akwarium w osobnym fiszrumie, w którym będziesz mógł zmieniać temperaturę w zależności od pory roku(ew. kupić chłodziarkę taką jak do morszczaków za kilka tysięcy)
28-01-2017, 20:37 PM
Dzisiaj zmobilizowałem się wreszcie i ładne, niespokrewniona parka pływa sobie w piwnicy w temperaturze 14st.
Zobaczymy co z tego będzie za jakiś czas- jestem bardzo ciekawy. Postaram się wtedy coś skrobnąć o tym
Zobaczymy co z tego będzie za jakiś czas- jestem bardzo ciekawy. Postaram się wtedy coś skrobnąć o tym