(06-10-2016, 18:07 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]A pytałeś po forach o te chetumalensis? HRP też powinieneś dostać na Wyspach ładne, byle od hodowcy.
Chetumalensis nie znalazłem.
Jest spilurus, HRP też.
W zoologu mam ponad 100 funtów kredytu więc poszukiwania sobie już daruję I wybiorę z tego co mają. Spilurusy może mi sprowadzą.jutro rano jadę do sklepu to będę wiedział coś więcej.
Cisnienia nie ma bo muszę jeszcze jechać po kamienie.te co mam w baniaku w ogóle mi nie pasują.
HRC w grupie?może to jest pomysł?
5 sztuk na ten baniak?czy lepiej 1+2
ja mam spilurysy w grupie. super to wyglada
(07-10-2016, 09:34 AM)jarokol napisał(a): [ -> ]ja mam spilurysy w grupie. super to wyglada
Czy to przejdzie w 200l?
Jeśli mi nie sprowadzą spilurus to pewnie będą sajica lub HRP.
Zaraz jade do sklepu to będę wiedział.
Sajiki i HRP lepiej nadają się do 200 L. Większe szanse, że utrzymasz grupę. Tylko zawal całe dno kamieniami.
(07-10-2016, 11:05 AM)piotrK napisał(a): [ -> ]Sajiki i HRP lepiej nadają się do 200 L. Większe szanse, że utrzymasz grupę. Tylko zawal całe dno kamieniami.
Dzięki bardzo.
5 sztuk czy 1+2?w sklepie są nawet dorosłe więc da rade wybrac,ale chyba lepiej będzie kupić podrostki.
Jutro sie wybieram po kamienie, dno przygotowane. Zostawię tylko 2 korzenie w zbiorniku (jeden spory), nawale kamoli, kilka gałązek i zobaczymy.
Miałem w 200 litrach parkę sajek z parką harpaganów. Jakoś to funkcjonowało. Jak młode miała jedna para, to druga była ściśnięta na 20cm akwarium. Jak młode były u obu par to już układ terytorium był równiejszy. Krzywdy sobie nie robiły, ale drugi raz już bym tego do 200l nie wpuścił. Niebezpiecznie się robiło tylko jak HRP się kłóciły - w tedy któraś z ryb, raz samiec raz samica (nie było reguły) spędzała kilka dni za małym wewnętrznym eheimem.
1+2 na pewno nie, bo trzecia ryby będzie bezceremonialnie bita. W takim akwarium tylko 2+2 albo po prostu parka. Z moich doświadczeń jasno wychodzi, że sajki są bardziej zgodne w parach. W życiu miałem ich kilka par i kłótnie były sporadyczne. Honduranów miałem dwie pary i obie praktycznie co tarło miały kilka dni wzajemnego bicia, tak już chyba mają, że lubią na ostro
.
Co do aranżacji - ja bym jednak wywalił ten wielki kloc drewna i zamiast niego włożył jeszcze więcej kamieni. Do tego ze dwie, trzy niewielkie gałęzie, koniecznie nieokorowane
(07-10-2016, 13:05 PM)sbc napisał(a): [ -> ]Miałem w 200 litrach parkę sajek z parką harpaganów. Jakoś to funkcjonowało. Jak młode miała jedna para, to druga była ściśnięta na 20cm akwarium. Jak młode były u obu par to już układ terytorium był równiejszy. Krzywdy sobie nie robiły, ale drugi raz już bym tego do 200l nie wpuścił. Niebezpiecznie się robiło tylko jak HRP się kłóciły - w tedy któraś z ryb, raz samiec raz samica (nie było reguły) spędzała kilka dni za małym wewnętrznym eheimem.
1+2 na pewno nie, bo trzecia ryby będzie bezceremonialnie bita. W takim akwarium tylko 2+2 albo po prostu parka. Z moich doświadczeń jasno wychodzi, że sajki są bardziej zgodne w parach. W życiu miałem ich kilka par i kłótnie były sporadyczne. Honduranów miałem dwie pary i obie praktycznie co tarło miały kilka dni wzajemnego bicia, tak już chyba mają, że lubią na ostro .
Co do aranżacji - ja bym jednak wywalił ten wielki kloc drewna i zamiast niego włożył jeszcze więcej kamieni. Do tego ze dwie, trzy niewielkie gałęzie, koniecznie nieokorowane
To mi sie trochę wyjaśniło
Widzisz a ja myślałem, że ma być więcej badyli a to jednak odwrotnie.
Tak zrobię jak piszesz, wywalę ten konar i dam 2 mniejsze.
To znowu ja
Niestety wyprawa po kamulce i gałęzie odwołana z braku czasu
, ale za to skoczyłem do centrum ogrodniczego po worek kamieni.
Muszę jeszcze znaleźć ze 2-3 większe otoczaki I kilka gałęzi I myślę, że będzie spoko.
Myślałem o tle strukturalnym, ale jakoś nie mogę.
Dodam też trochę rogatka, niech sobie pływa.
W zoologu mają w tej chwili meeki, sajiki i HRP - sbc miałeś rację, że to one
Jest też para cutteri, ale za 50 funtów sobie podaruję.
Wybór padnie na sajiki lub HRP, nada się dla jednej pary taki zbiornik?
Co do żaglopłetwych to narazie w zoologu nie ma szans.