Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Badyle z lasu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, mam takie pytanie czy badyle dość grube ktore przytargalem z lasu i wrzucilem po przepłukaniu do akwarium bede zagrożeniem dla ryb?? Czy beda puszczas jakies soki? Nie wiem ile lezaly w tym lesie. CZY raczej wywalic i wylac wode z akwarium. Akwarium 500 litrów a wody narazie jest okolo 200 litrow RO.
A z jakiego drzewa te badyle? Czy te badyle są już suche?
Fajnie że najpierw przynosisz , wrzucasz a później pytasz Oklasky
Tez jestem dumny z siebie :-( napewno to drzewo lisciaste, ale nie wiem jakie i raczej suchawe sa.
W moim 450l mam półtorametrowej długości konar z dębu. Oczywiście przed wytarganiem go z lasu upewniłem się, że jest całkowicie suchy (ułamana gałąź zwisała z drzewa kilka miesięcy). Z przyczyn oczywistych wygotować się go nie dało, więc po oskrobaniu wierzchniej warstwy, przez kilka dni na zmianę wcierałem w niego sól i spłukiwałem, a później dokładnie, kilkukrotnie polewałem gorącą wodą. Przed wrzuceniem do docelowego zbiornika, przez 4 tygodnie moczył się całkowicie zanurzony w wodzie. Mam go w zbiorniku 6 m-cy, a pomimo tych zabiegów nadal barwi wodę.
Piszę o tym dlatego, żebyś miał świadomość jakich zabiegów wymaga kawał drewna nieznanego pochodzenia przed wrzuceniem do akwarium.
To wywalam te badyle. Tylko czy ta eode tez wylac i umyc piasek??

Badyle sa w wodzie 2 dni, narazie slabo barwia wode.
Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby.
Zawsze czyscilem sola i oblewalem wrzatkiem, ale gdzies czytalem ze do BW wystarczy oczyścić i umys pod bierzaca woda i do baniaka.
Jeśli są suche i niezbyt grube to pewnie nie ma sensu się nad tym doktoryzować. Pisałeś, że masz dość grube badyle, dodatkowo nie wiesz, czy są suche, a to źródło potencjalnych problemów.
To wywalam i tyle, tylko nie wiem czy wodw wylewac. Dojdzie jeszcze 300 litrow to moze bedzie dobrze.
Grab czy jesion nie barwi wody. Z dębu masz taniny które mogą podrazniac rybom skrzela tak że z dębiną w akwa to tak uważnie.
Kiedyś wrzucałem nawet świeżo ścięte gałęzie. Wystarczyło tylko okorowac do gołego drewna a resztę załatwiały zbrojniki.
Stron: 1 2