31-08-2016, 14:12 PM
Witam forumowiczów.
Jestem w trakcie zmiany aranżacji zbiornika 300l z pielęgnicami zebrami i miodowymi. Planowana docelowa obsada to 1 para miodowych i 2 lub 3 pary zebr. Planowane dekoracje to gruboziarnisty piasek, duże kamienie, trochę drewna. Miodowe zajmują partie przybrzeżne jeziora Nikaragua, stąd też, w taki sposób chciałbym urządzić ten zbiorniczek. Moje pierwsze pytanie dotyczy jednak kwestii roślin. Jakie gatunki mogłyby wchodzić w grę? Chodzi o to by było w miarę biotopowo, a jednocześnie aby rośliny w ogóle miały szansę przetrwać przy takiej obsadzie. Zebry to straszne kopacze, a miodowe podczas tarła nie przepuszczą żadnej roślince w obrębie własnego rewiru (o czym już przekonałem się w innym zbiorniku). Nadto czy możliwe byłoby dodanie kilku mieczyków? Czy w grę wchodzą jakieś sumowate o rozsądnych rozmiarach (wszystko co popularne pochodzi z SA)?
Jestem w trakcie zmiany aranżacji zbiornika 300l z pielęgnicami zebrami i miodowymi. Planowana docelowa obsada to 1 para miodowych i 2 lub 3 pary zebr. Planowane dekoracje to gruboziarnisty piasek, duże kamienie, trochę drewna. Miodowe zajmują partie przybrzeżne jeziora Nikaragua, stąd też, w taki sposób chciałbym urządzić ten zbiorniczek. Moje pierwsze pytanie dotyczy jednak kwestii roślin. Jakie gatunki mogłyby wchodzić w grę? Chodzi o to by było w miarę biotopowo, a jednocześnie aby rośliny w ogóle miały szansę przetrwać przy takiej obsadzie. Zebry to straszne kopacze, a miodowe podczas tarła nie przepuszczą żadnej roślince w obrębie własnego rewiru (o czym już przekonałem się w innym zbiorniku). Nadto czy możliwe byłoby dodanie kilku mieczyków? Czy w grę wchodzą jakieś sumowate o rozsądnych rozmiarach (wszystko co popularne pochodzi z SA)?