Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Oceanarium - Błękitna Planeta - Kopenhaga
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Od relacji kocana miałem gdzieś w głowie pomysł na odwiedziny tego wspaniałego miejsca i w końcu nadarzyła się okazja. po skandynawskich wojażach trafiliśmy do Danii i był warunek: skoro syn chce do Legolandu to ja do Den Bla Planet :-).

Niestety jak to życie pisze scenariusze obiekt był czynny do 20:00 a my trafiliśmy tam o 18:00. Nie wiedziałem co mnie czeka na samym końcu, więc zaczęliśmy na luzie.

A więc, tu ja dzielnie dzierżę mapkę, nic ciekawego :-)

[attachment=43907]

Dział pierwszy to północne jeziora i morza, przelecimy to bardzo szybko:

[attachment=43908]

żona mi ziewa więc szybko przesuwany się dalej

[attachment=43909]

[attachment=43910]

[attachment=43911]

[attachment=43912]

Ogromne wrażenie zrobił zbiornik morski ze skałami i żyjącymi tam ptakami. Przed tym akwarium były zbudowane jakby schodkowa trybuna skąd można godzinami podziwiać ten kawałek przyrody
[attachment=43913]

Po drodze otwarte zbiorniki w których można było dotykać ryb, oczywiście jak się ją znajdzie
[attachment=43914]

Część z dużymi zbiornikami wody słodkiej:
[attachment=43915]

[attachment=43916]

[attachment=43917]

No idziemy dalej:
[attachment=43918]

[attachment=43919]

w tym zbiorniku pływały Uaru fernandezyepezi
[attachment=43920]

Następnie jak już kocan objaśnił można trafić do części nadwodnej lasu tropikalnego. W tym lesie oprócz mnóstwa roślin można napotkać żyjące wolno zwierzęta tj. żaby, motyle, gekony, jaszczurki, nietoperze oraz inne robale których nazwy nie znam, oraz oczywiście ptaki.

[attachment=44141]

[attachment=44142]

Idąc wytyczonymi ścieżkami przechodzimy koło oczek wodnych (4 sztuki) które okazują się powierzchniami olbrzymich akwariów które są dostępne do obserwacji z poziomu niżej czyli jakby z piwnicy Smile.



Najbardziej imponujące dla mnie to akwarium z piraniami. Przedstawiam zdjęcie z człowiekiem obok aby pokazać ogrom zbiornika. Akwarium jednogatunkowe, coś pięknego. Ryby były dobrze wyeksponowane.

[attachment=43921]

Potem monster fisze:

[attachment=44143]

[attachment=44144]

[attachment=44145]

[attachment=44146]

[attachment=44147]

[attachment=44147]

[attachment=44149]

I nawet Geophagusy tam pływały

[attachment=44150]

Powiem tak że taką "piwnicę" to z chęcią bym posiadł:-)

Wracając na górę, po drodze przy wodospadzie z oczkiem wodnym, w pistiach na powierzchni siedziały kraby na wyciągnięcie ręki

[attachment=44151]

[attachment=44152]

Po wyjściu z pomieszczenia z lasem tropikalnym, ponownie zwiedzamy akwaria.
Nawet spodobało mi się to z tęczankami. W akwarium był bardzo silny nurt poprowadzony z centrum na prawy bok.

[attachment=44153]

[attachment=44154]

I potem ten super jak dla mnie zbiornik bo z fajnymi rybami: Herosy ale też bajecznie piękne Astronotus crassipinnis

[attachment=44155]



Później jeszcze kilka zbiorników mniej przykuwających uwagę.

[attachment=44158]

Zbiornik z żółwiem mega rozmiarów

[attachment=44159]

[attachment=44160]

Fajną ciekawostką prawie na końcu jest duży ale płytki z morskimi "płaszczkami" i tu nazwy Wam nie powiem.
Przy piątym okrążeniu zacząłem wpadać w trans :-)



Na samym końcu trochę zbiorników morskich, nie moja bajka a i aparat nie rejestrował wszystkich barw

[attachment=44161]

[attachment=44163]

[attachment=44164]

Na samym koniuszku jest mega wielki zbiornik oczywiście z tunelem.

[attachment=44165]

[attachment=44166]

[attachment=44167]

[attachment=44168]

Podsumowując jest co oglądać i te nasze 2 godziny przed zamknięciem to za mało. 
Do Kopenhagi są w miarę tanie połączenia lotnicze a obiekt jest zaraz przy lotnisku. Oczywiście Kopenhagę też warto zwiedzić i chyba do tego nie muszę namawiać.

Podziękowania dla admina z działu technicznego bo dzięki nowej metodzie wprowadzania zdjęć napisanie posta i załadowanie tak dużej ilości zdjęć to czysta przyjemność Smile
Dzięki za super fotorelację. Piękny baniak z malgaszami, tęczankami też. Ciekawe czemu te Herosy takie zestresowane, czyżby A. crassipinnis je lały w tak dużym akwarium?

No i ciekawi mnie co było w tym "kotniku" (pewnie większych rozmiarów niż większość przydomowych basenów w Polsce) zawieszonym w największym zbiorniku.
Lol! Sławek świetna relacja! 
Dla moich dzieciaków byłaby to większa atrakcja niż Legoland. 
Oglądałem post na komputerze, a przez ramię zaglądały mi dodatkowe dwie pary oczu. I zaczęło się jęczenie... "Tato kiedy pojedziemy, kiedy.... kiedy..."
Stron: 1 2