Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Prawidłowe ułożenie mediów w filtrze
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam serdecznie.
Mam 240 l i przymierzam się do wymiany moich wkurzających Fluvali na Eheim 2217. Oglądam filmiki o różnych filtrach zewn na YouTube i nachodzi mnie takie pytanie: Dlaczego producenci filtrów karnistrowych na samym wlocie wody do filtra umieszczają ceramikę lub inne medium biologiczne a dopiero potem jest jakaś gąbka wyłapująca np większe części roślin i inne media biologiczne oraz drobna gąbka odlaniająca wirnik. Wg. mnie najpierw woda powinna przejść przez kilka różnych gąbek a jak będzie już kryształowa powinna opływać media biol. Przecież ceramika w brudnej wodzie się zapycha i traci na swojej porowatości. Czy moje rozumowanie jest poprawne czy jestem w błędzie?
Zazwyczaj do filtrów "fabrycznie" pakowana jest ceramika do filtracji mechanicznej. Stąd takie a nie inne jej ułożenie w filtrze.

Docelowo oczywiście, że najpierw gąbka-mechanik, potem docelowa biologia(czy to ceramika czy gąbka czy coś innego).
Dobra, spytam jeszcze o gąbki. Znasz kogoś Ruki kto nie używa ceramiki i innych biol mediów tylko ma same gąbki w kubełku?
No ja miewałem kubełki tak czasem zapełnione. Jedynym minusem jest to, że co 3-4 miesiące trzeba otworzyć i wyczyścić.
W 2217 ta ceramika ma rozprowadzić wodę równomiernie po całej kolumnie filtra i wytrącić zanieczyszczenia, trzymać je na dole. Też wydawało mi się to dziwne i nieskuteczne i nawet zacząłem po prostu w całości wypełniać mediami bio zwłaszcza te mniejsze (2213), bo szkoda w tak niedużym kuble tracić jaszcze cześć pojemności na mechanikę. Wszystkie kubły u mnie chodzą pod bardzo gęstymi prefiltrami więc i tak mało co wpada do środka, jednak zauważyłem, że te bez wydzielonej częśći mechanicznej bardziej się zasyfiają, a zanieczyszczenia sięgają wyżej.

Tymczasem np 1217 (to samo co 2217) z "częścią mech" chodzi u mnie bez czyszczenia prawie 3 lata (płuczę tylko prefiltr) i to w mega syfiastym torfowym zbiorniku, do tego wlot nisko bo wody mało. Lekkie zanieczysczenia sięgają w nim tylko gdzieś do połowy "części bio", na górze jest zupełnie czysta ceramika - w classicu łatwo to podejrzeć bo wiadro jest przeźroczyste. Więc pomału będę wracał do "dziwnych" ustawień fabrycznych.

Jeśli będziesz kupował nowego 2217 daj znać jak się spisuje (nie tylko w kwestii mediów).

pozdrawiam
Bardzo dziękuje za odpowiedzi. Póki co to restartuję Fluvala 106 ale w przyszłości kupię Eheima i wrzucę moje spostrzeżenia.
Nie wiem jak jest w 106 ale u mnie w 204 woda z akwa najpierw trafia na 4 gabki a pozniej na koszyki z biologia i nawet nie da sie zamienic kolejnosci bo komory sa roznej wielkosci ani tez nie da rady zapiac odwrotnie glowicy
Qbek.
Tak ale musisz przyznać że ta filtracja mechaniczna nie jest najlepsza..
Potem woda trafia do drugiej komory kubła gdzie są koszyki i wlewa się w nie od dołu- do każdego koszyka! Nie wpływa tylko od najniższego i płynie do góry, wpływa także do środkowego i najwyższego od dołu bo koszyki nie są szczelnie ze sobą połączone. I tu jest właśnie baypass, który nie pownienem istnieć w kubełkach.
No jest dokladnie tak jak mowisz, mechanika nie jest najlepsza, w akwa ok 220 - 250 litrow fluval 204 nie dawal rady i konieczna byla pomoc filtra wewnetrznego. Teraz jest zapiety do 112 litrow i tu juz daje rade... Jednym slowem trzeba dobrze przemyslec filtracje przed zakupem filtra. Jedyna dobra rzecz w kublach fluvala to plynna regulacja przeplywu wody i hydro stop, nigdy nie mialem z tym elementem problemu