Łapanie się za pyski to nie tylko walki ale i także próba sił,sprawdzanie samca przez samicę
Dodatkowo przekopywanie dna może być zapowiedzią zbliżającego się tarła.Powodzenia.
Oby coś z tego wyszło, bo czasami nie mogę patrzeć na to gonienie, albo łapanie..
A więc mała aktualizacja, w niedzielę rano zauważyłem kilka ziarenek ikry zniesionych przez mniejszą sztukę samicę z wyraźnie wydłużonym pogrubionym pokładełkiem, ale nie miałem niestety czasu na obserwację i zauważyłem tylko przez chwilę że był jakieś "przepychanki" przy tych ziarenkach a jak wróciłem po południu do domu już nic nie było, i moje pytanie
1)czym to mogłobyć spowodowane, czy to przez to że to pierwsze tarło w moim zbiorniku, czy też stres spowodowany obecnością dużego samca niebieskołuskiego?? -które nie udaje mi się sprzedać niestety.
2) dzisiaj widzę że samicy troszkę zmalało pokładełko, ale za to większa sztuka ma takie pogrubione jak na zdjęciu czy to normalne dla samca czy możliwe że byłaby to jednak duża samica.. Bo ciągle nachodzą mnie przez to wątpliwości...Czy to kwestia że w najbliższym czasie podejmą drugą próbę tarła..
Czyli na zdjęciach są dwie różne ryby? Jeśli tak, to masz dwie samice.
Na zdjęciu to ta sama ryba tylko wstawiłem dwa takie zdjęcia
Tak myślałem ale z opisu zrozumiałem inaczej
No tak może trochę nie jasno napisałem, ale na zdjęciach jest ta sama ryba czyli ten prawdopodobny samiec
Wystarczy teraz znaleźć samca ;-) on sobie wybierze samice i bedzie git
Czyli jednak wychodzi na to ze to dwie samice, bo dzisiaj znow zastałem kilka ziaren ikry na korzeniu ale tym razem to musi byc od tej większej bo ona ma nadal pogrubione pokładełko a mniejsza juz ma sporo mniejszy :/
No po tym zdjęciu pokladelka mozna spokojnie rozwiać tezę że wieksza ryba to samiec